ࡱ> 5@bjbj22"XXHfFfFfF8FGrHH(HHHHHHppppppp$sRu|pHHHHHpHHriiiHP HHpiHpiJififiHH 95fF.Tfior0rfiwvhwvfi0wvfiHHiHHHHHppAfFifFP R O T O K A Nr XVI/04 z nadzwyczajnej sesji Rady Gminy w Mokrsku odbytej w dniu 24 lutego 2004 r w sali konferencyjnej Urzdu Gminy pod przewodnictwem pana Marka Mielczarka  Przewodniczcego Rady Gminy Ustalona liczba radnych  15 Faktyczna liczba radnych  15 Liczba radnych obecnych na sesji  15 Radni Rady Gminy w Mokrsku obecni na sesji : 1.Cichos Jerzy 2.ChwaliDski Dominik 3.Dudek CzesBaw 4.Gruszka Adam 5.Grze[lak Gra|yna 6.Kieler Marek 7.Ksi|ek StanisBaw 8.Majtyka Grzegorz 9.Maras MichaB 10.Mielczarek Marek 11.Owczarek Leszek 12.Sroka Halina 13.Walczak Zygmunt 14.Zgondek Krzysztof 15.Zwierz Kazimierz Ponadto w sesji udziaB wzieli: 1.Pawlak Zygmunt - Wjt Gminy 2.Urbaniak WacBaw  Sekretarz Gminy 3.Gardyan Jolanta  Kierownik GOPS 4.Tomasz Kcki  Kierownik ZDS Mokrsko Rodzice uczestnikw ZDS 5.Kalemba Halina 6.Pawlak Regina 7.Borczyk Antoni i Urszula 8.Czy| Irena 9.DrygaBa Krystyna 10.Ciupa Halina 11.Hyska Jan 12.Zwiatlak StanisBawa 13.Urszula Marek 14.Gendek Irena 15.Zwitek Uczestnicy ZDS 16.Halina DrygaBa 17.PaweB Borczyk 18.Zbyszek Zwiatlak 19.Maria Marek 20.Hyska Bogdan 21.Aukasz Hyska 22.Zwitek Justyna 23.Gendek Ewa 24.MichaB Ciupa 25.Wojtek Pawlak Przedstawiciele organizacji politycznych 27.Sobczyk Bogdan - Wiceprzewodniczcy  Samoobrony powiatu wieluDskiego 28.Beata Marczak - asystentka posBa RP z  Samoobrony Waldemara Borczyka 29. PaweB ZliwiDski - Wiceprzewodniczcy SLD powiatu wieluDskiego MieszkaDcy gminy 30.Panek CzesBawa - Komorniki 31.MusiaB Andrzej - Motyl 32.GolaDski Antoni - Mokrsko Media 33.Maciej ChBd - redaktor  Przegldu Tygodnia 34.Marek Mikulski - redaktor  Dziennika Adzkiego Pracownicy GOPS i ZDS 35.Agata Orzeszyna 36.KarczyDski Mariusz 37.DrygaBa Bo|ena 38.Olek Agnieszka 39.Ewa Muras-Szmaj Porzdek obrad sesji: 1.Otwarcie sesji 2.Przyjcie porzdku obrad 3.PowoBanie Komisji UchwaB i Wnioskw 4.Zapoznanie radnych Gminy z sytuacj w ZDS Mokrsko  opinie rodzicw i uczestnikw 5.Przedstawienie opinii na temat ZDS w Mokrsku  korespondencja Urzdu Gminy w Mokrsku z Wojewod i WydziaBem Polityki SpoBecznej 6.Opinie przedstawicieli organizacji politycznych w sprawie ZDS 7.Podjcie uchwaB a/ anulowanie uchwaBy Nr XIII/59/03 z dnia 5 grudnia 2003 w sprawie uchwalenia Statutu Gminnego O[rodka Pomocy SpoBecznej w Mokrsku b/ uchwalenie nowej uchwaBy w sprawie Statutu Gminnego O[rodka Pomocy SpoBecznej w Mokrsku 8.Interpelacje, zapytania i wolne wnioski 9.Zamnknicie obrad sesji P u n k t 1 Przewodniczcy Rady Gminy otworzyB XVI nadzwyczajn sesj Rady Gminy w Mokrsku. PoinformowaB, i| sesja zostaBa zwoBana na wniosek 4 radnych Rady Gminy tj: radnego Gruszki Adama, radnej Gra|yny Grze[lak, radnego Marka Kielera, radnego Krzysztofa Zgondka /tre[ wniosku Przewodniczcy odczytaB, wniosek w zaBczeniu - ZaB Nr 1/ Nastpnie stwierdziB, i| na ogln liczb 15 radnych w sesji uczestniczy 15 radnych, co stanowi kworum, przy ktrym mo|e obradowa i podejmowa uchwaBy Rada Gminy. PowitaB radnych obecnych na sesji oraz zaproszonych go[ci. P u n k t 2 Porzdek obrad zostaB przesBany radnym Bcznie z zaproszeniem na sesj. Przewodniczcy zwrciB si z zapytaniem, czy kto[ z radnych ma uwagi do proponowanego porzdku sesji. Radny Gruszka Adam  poniewa| wniosek byB napisany wcze[niej, a niektrzy radni chcieli by zabra gBos, proponuj w p-kcie 6 po sBowie  politycznych dopisa  i radnych . Radny Marek Mielczarek  Przewodniczcy Rady Gminy. GBos bdzie mgB zabra ka|dy z uczestnikw sesji. Radny Gruszka - wobec tego wycofuj swj wniosek. Poniewa| wicej uwag do porzdku sesji nie byBo Przewodniczcy Rady poddaB go pod gBosowanie. Rada Gminy porzdek XVI sesji przyjBa przy 1 gBosie  wstrzymujcym si . P u n k t 3 Do Komisji UchwaB i Wnioskw zgBoszono: 1.radnego Marka Kielera 2.radnego Krzysztofa Zgondka 3.radnego CzesBawa Dudka Zaproponowany skBad Komisji UchwaB i Wnioskw Rada Gminy przyjBa jednogBo[nie. P u n k t 4, 5 i 6 Przewodniczcy Rady - poprosiB o zabieranie gBosu. Pani Halina Kalemba  odczytaBa pismo skierowane do Rady Gminy w Mokrsku. Na podstawie art.101 Ustawy z dnia 8 marca 1990r o samorzdzie gminnym /tekst jednolity Dz.U. z 2001r Nr 142, poz.1591, zmiany Dz.U.z 2002r Nr 23 poz.220, Nr 62 poz.558, Nr 113 poz.984/ wzywamy Rad Gminy w Mokrsku do usunicia naruszenia interesu prawnego i uprawnieD, jakie powoduje UchwaBa Rady Gminy w Mokrsku Nr XII/59/03 z dnia 5 grudnia 2003r. Jeste[my przekonani, |e zmiany jakie wprowadza powy|sze uchwaBa negatywnie wpByn na prac Zrodowiskowego Domu Samopomocy w Mokrsku. Zmiany, zwBaszcza w zakresie zlikwidowania kierownika Zrodowiskowego Domu Samopomocy, spowoduj: pogorszenie zakresu prowadzonej terapii i rehabilitacji, brak odpowiedniego nadzoru i poczucia bezpieczeDstwa dla osb korzystajcych z ZDS, zagro|enie dla prowadzenia prawidBowej gospodarki [rodkami przekazywanymi przez Wojewod i utrat cz[ci tych [rodkw przez rezygnacj z jednego z etatw. W miar upBywu czasu Zrodowiskowy Dom Samopomocy w Mokrsku bdzie traciB to, co byBo jego wielkim atutem. Przestanie by placwk aktywn, bardzo dobrze i skutecznie realizujc zadania nakre[lone w ustawie o zdrowiu psychicznym przez Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie i Departament Pomocy SpoBecznej Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki SpoBecznej. W chwili obecnej trwaj prace nad now ustaw o pomocy spoBecznej i standardami dotyczcymi organizacji i funkcjonowania [rodowiskowych domw samopomocy. W tych dokumentach mwi si o kierowniku Zrodowiskowego Domu Samopomocy. Je|eli wic UchwaBa XIII/59/03 pozostanie w tej formie, Rada Gminy za kilka miesicy bdzie musiaBa ponownie rozpatrywa Statut Gminnego O[rodka Pomocy SpoBecznej w Mokrsku i przywraca stanowisko kierownika Zrodowiskowego Domu Samopomocy w Mokrsku /pismo w zaBczeniu/ - ZaB. Nr 2 Pani Borczyk Urszula  Pani Jolu, co sprawiBo, |e podjBa pani tak decyzj, ze doszBo do likwidacji stanowiska Kierownika Zrodowiskowego Domu Samopomocy w Mokrsko? Je|eli ma nie by tego stanowiska, to dlaczego nie zaproponowaBa Pani, Panu Tomkowi innego stanowiska? Pani Gardyan  zapoznaBa zebranych z pismem WydziaBu Prawnego Nadzoru Adzkiego Urzdu Wojewdzkiego w Aodzi Nr PN.I.-0551/10/04 z dnia 9 lutego 2004r skierowanego do pani Reginy Pawlak i pani Haliny Kalemy, w ktrym Organ Nadzorczy stwierdza, |e uchwaB Rady Gminy Mokrsko z dnia 5.12.2003 jest zgodna z prawem  stanowi zaBcz. Nr 3 Pani Kalemba Halina - to nie jest odpowiedz na nasze pytania. Jeszcze raz prosz o odpowiedz co spowodowaBo, |e podjta zostaBa likwidacja stanowiska kierownika ZDS? Pani Gardyan  w pi[mie pani podnosiBa niezgodno[ podjcia uchwaBy z prawem, dlatego pozwoliBam sobie to pismo odczyta. Je|eli chodzi o pytanie co spowodowaBo podjcie decyzji, to jak wyja[niaBam na poprzedniej sesji, byBy to oszczdno[ci. Wydaje si, |e pienidze mamy. W ub. roku byBo r|nie, byBy dni, |e samochd dowo|cy uczestnikw nie jezdziB, bo brakBo pienidzy na paliwo. Ponadto byBy problemy z wy|ywieniem. Do pBrocza starczyBo pienidzy na obiady, a w II pBroczu tych pienidzy ju| nie byBo. Na pocztku dziaBania ZDS byBo tak, |e w ramach wiczeD kulinarnych podopieczni i pracownicy ZDS przygotowywali posiBki. Niestety Sanepid kategorycznie zabroniB nam sporzdzania obiadw. Pani Kalemba  czy pienidze z tytuBu likwidacji etatu p. Tomka bd mogBy by przeznaczone na obiady czy na paliwo dla samochodu? Pani Gardyan - Tak, bdziemy wystpowa z wnioskiem i przewidujemy, |e otrzymamy [rodki. Pani Kalemba  zle PaDstwo przewidujecie, dlatego pozwol sobie odczyta pismo Adzkiego Urzdu Wojewdzkiego w Aodzi WydziaB Polityki SpoBecznej w Aodzi Nr PS-IV-0713/G/31/2004 z dnia 23 lutego 2004r. Z tego pisma wynika, |e pienidze zostan zabrane. Pismo zostaBo odczytane. / ZaB. Nr 4/ Pani Gardyan - My[l, |e pienidze nie zostan zabrane. Nas obowizuje Porozumienie z dnia 30 listopada 1998r zawarte pomidzy Wjtem Gminy a Wojewod Sieradzkim. ZDS byB zaplanowany na 20 miejsc. Zrodki byBy naliczane na etaty i uczestnika. W pierwszych latach na uczestnika otrzymywali[my 360 zB. Je[li chodzi o oszczdno[ci to jak ju| wcze[niej powiedziaBam, borykali[my si z brakiem [rodkw w roku ubiegBym i w latach poprzednich. Nie byBy one tak wysokie jak ostatnio ale byBy. Potrzeb O[rodka jest zatrudnianie specjalistw i bdziemy d|y do ich zatrudnienia. Uwa|am, |e uda si nam znalez takie osoby i pienidze nie zostan nam zabrane. Pani Kalemba  czy Pani uwa|a, |e pan Tomek jest za maBo wykwalifikowany? Ja jestem przekonana, |e ma peBne wyksztaBcenie. Na stanowisku kierownika ZDS pracuje ju| 6 lat i ma ju| pewne do[wiadczenie. Niech pan Tomek powie jakie ma wyksztaBcenie, bo by mo|e nie wszyscy wiedz. Po co dawa pienidze na nowego pracownika, kiedy my ju| mamy wyksztaBconego pracownika. Pan Kcki  chciaBbym zBo|y pewne sprostowanie do tego co powiedziaBa pani Kierownik GOPS-u. Porozumienie z Wojewod jest zawarte i to jest oczywiste. Po podjciu uchwaBy XIII/59/03 nastpi jednak zmiany dotyczce likwidacji etatu i dlatego moim zdaniem wystpienie do Wojewody powinno nastpi przed podjciem uchwaBy a nie dopiero teraz. W pi[mie Urzdu Wojewdzkiego z 23 lutego 2003r, jest napisane wyraznie, i| dotacja na bie|c dziaBalno[ placwki nie jest naliczana na miejsce. S przeliczniki, [rednie wojewdzkie, ktre wskazuj gdzie id jakie kwoty. Rozbie|no[ci s jednak b. du|e. S ZDS, w ktrych stawka na osob wynosi 400 zB, a s takie, gdzie stawka wynosi 1400 zB . Nie ma |adnego przelicznika, jest tylko [rednia , ktra pozwala Wojewdztwu mie obraz jak to si dzieje. Pienidze na 2004r s naliczane jak napisane jest w pi[mie w ten sposb, |e wydatki pBacowe przeliczone s wskaznikiem 103%, a pozostaBe wydatki s na poziomie ustawy bud|etowej na 2003r. Mwic, |e jest inaczej [wiadczy o jakim[ nieporozumieniu albo braku wiedzy oglnej. Je[li chodzi o specjalistw to chciaBbym zada pytanie, ktre zawarBem w pi[mie z dnia 2 grudnia ub. roku skierowanym do Rady Gminy i do wszystkich Przewodniczcych Komisji. ZwBaszcza mam zapytanie do Komisji Rewizyjnej do p. Przewodniczcego. W tym pi[mie napisaBem, |e istnieje pewna maBa nieprawidBowo[. Pracujemy wg regulaminu pracownikw samorzdowych i obowizuje nas czas pracy 40 godzin tygodniowo. U nas specjalist jest pani psycholog, ktra pracuje na 0,5 etatu, w godzinach to jest 10 godzin, a powinno by 20 godz. Dlaczego to nie jest wyregulowane. Teoretycznie mamy ju| etatu wolnego i mo|na byBoby zatrudni innego specjalist. To samo dotyczy fizjoterapeuty czy fizykoterapeuty. Nie wiem, ktra nazwa jest prawidBowa, bowiem w dokumentach GOPS i ZDS wystpuje raz fizjoterapeuta a raz fizykoterapeuta. Pracujemy 6 lat i cz[ci pracownikw przysBuguje przekwalifikowanie  awans. Awans dotyczyB 1 osoby, ktra ju| nie pracuje w ZDS. Inne osoby powinny by te| awansowane, czego do tej pory nie byBo. Je|eli nie ma zgody od samego pocztku, o czym ja mwiBem, |e mo|na pienidze z etatu przeznaczy na co innego, o czym mwi p. Kierownik i mwiB pan Wjt w mediach, to jaka jest w koDcu prawda. Mo|e teraz bd czynione jakie[ zabiegi, ale ja uwa|am, |e trzeba byBo wystpowa w tej sprawie przed podjciem uchwaBy a nie po fakcie. Mam przypuszczenie, |e zgodnie z ustaw o finansach publicznych te pienidze nie wrc do ZDS. Pani Gardyan  Zrodowiskowe Domy Samopomocy s r|ne, r|ny jest ich standard. Jedne prowadz stoBwk inne nie. Na pocztku gdy powstawaBy o[rodki pienidze byBy. ZDS otrzymywaB wiksz subwencj i tak byBo jeszcze przez kilka lat. Jednak ju| w roku ubiegBym i rok wcze[niej zaczBy si kBopoty finansowe. Je|eli otrzymali[my wzrost [rodkw, to byB to wzrost o ok.4%. W ub. roku pracownicy nabyli uprawnienia do wysBugi lat i ju| zaczBy si kBopoty. Pienidze na wynagrodzenia byBy, ale na wysBug zabrakBo . Pod koniec roku odeszBa z pracy pani Magda Aabdzka. Z tego tytuBu byBy pewne oszczdno[ci i pienidzy jako[ starczyBo. Zrodowiskowy Dom jest na 20 osb a przebywa w nim 27  29 osb. Obecnie mamy wydanych 29 decyzji. Wystpowali[my z wnioskiem do Wojewdztwa o zwikszenie dotacji. Wniosek nasz zaBatwiono odmownie gdy| metra| ZDS wynosi 200m2 co pozwala w nim przebywa 20 uczestnikom. Rwnie| z pismem o pienidze wystpili[my do Urzdu Gminy Skomlin poniewa| w ZDS przebywaj osoby z tej gminy. Pienidzy nie otrzymali[my ani z Urzdu Wojewdzkiego ani z Urzdu Gminy Skomlin. Pani Pawlak  Nie otrzymali[my odpowiedzi Pana Wjta na nasze pytanie. Wjt Gminy  pewne decyzje trzeba podejmowa a pzniej konsekwentnie je realizowa. Ja mam podpisane Porozumienie z Wojewod, w ktrym jest napisane  Zrodowiskowy Dom Samopomocy dla osb chorych z zaburzeniami psychicznymi oraz upo[ledzonych umysBowo obejmuje opiek dzienn 20 osb . Ten zapis Porozumienia mnie obliguje i w tym kierunku wszystko robimy. Je[li kto[ ma inne zdanie na ten temat, to ma takie prawo. Ka|dy mo|e wyrazi swoje zdanie. Ja jestem przekonany, |e te [rodki nie przepadn. Niejednokrotnie pisali[my do Wojewody o przesuniecie [rodkw midzy rozdziaBami i uzyskali[my zgod. W tym wypadku bdzie przesunicie [rodkw z wynagrodzenia na inne cele by mc realizowa wBa[ciwie zadanie. Je[li kto[ ma inne zdanie na ten temat to nie neguj i z wielk uwag sBucham. Mam ju| pewne do[wiadczenie w pracy dlatego uwa|am, |e ta sprawa jest te| do zaBatwienia. Zadbamy i dbamy aby jak najlepiej ZDS pracowaB. My[l, |e nie straci na swojej warto[ci i podopieczni bd si w nim czu dobrze. Pani Pawlak R.  czy przed podjciem uchwaBy byBy pisma skierowane do Wojewdztwa. Je[li byBy i Wojewoda odpowiedziaB to prosz je odczyta. Wjt Gminy  StaraBem si spraw wyja[ni, ale jeszcze raz postaram si to uczyni. Wojewoda w pi[mie skierowanym do Pani wyja[niB i wytBumaczyB, i| w toku badania przedmiotowej uchwaBy organ nadzoru /Wojewoda/ nie stwierdziB zBamania prawa. UchwaBa zostaBa podjta zgodnie z obowizujcymi przepisami, zwBaszcza z przepisami o pomocy spoBecznej. S to fakty. /patrz zaB. Nr 3/ Pani Kalemba  mo|e podopieczni - nasi synowie, crki nie rozumiej co si mwi. My wiemy. Jeszcze raz si pytam, czy przed podjciem uchwaBy i zwolnieniem pana Kckiego wystpowali[cie do Wojewody o wyja[nienia. Odpowiedz pana Wojewody na nasze pismo to my znamy. Gdyby nie byBo naszej interwencji nie byBoby tych pism. Wjt Gminy  W Urzdzie Gminy zatrudniony jest prawnik na etatu, ktry odpowiada za stron prawn. Je|eli on nie uznaB takiej potrzeby to nie zwrcili[my si do Wojewody o opini. Poza tym organ nadzorczy nie miaB zastrze|eD do uchwaBy. UchwaBa zostaBa opublikowana w Dzienniku Urzdowym i weszBa w |ycie po 14 dniach o jej ogBoszenia. Pan Borczyk - Mam pytanie do pani Kierownik GOPS. Kto podjB decyzj aby zwolni Kierownika ZDS. Czy radni, ktrzy gBosowali za likwidacj stanowiska Kierownika ZDS wiedz jak dziaBa o[rodek, czym zajmowaB si pan Kcki. ? Czy radni byli w ZDS? Pani Kalemba  pan Borczyk zadaB pytanie i prosz o odpowiedz. Na zadane pytanie radni dali odpowiedz twierdzc  tak . Pani Pawlak R.  nasze dzieci twierdz, |e nie widziaBy |adnego radnego. Pan Hyska - pan Wjt mwi, |e dziaBa dla dobra ZDS i chce aby podopieczni czuli si w nim jak najlepiej. Dlaczego wic od grudnia d|y Pan do jego likwidacji? Wjt Gminy - ja nie jestem likwidatorem ZDS. Z tak opini si nie zgadzam i musz zaprotestowa. Pan Borczyk  Pan Wjt jest caBym wBadc gminy Mokrsko. Je|eli pan Wjt byBby natychmiast odwoBany, to kto by rzdziB. Czy znalazBy by si osoby, ktre by zarzdzaBy gmin tak jak pan Wjt. Tak samo jest z Kierownikiem ZDS. Kto bdzie kierowaB ZDS po jego odej[ciu. Pani Pawlak R.  Panowie radni twierdz, |e byli w ZDS. Na tej sali siedz uczestnicy ZDS. Czy panowie wiecie, jak si ktry z nich nazywa, jakie ma imi? Panie radny Dudek prosz powiedzie, ktry jest mj syn. Radny Dudek - ja znam te osoby. 3 lata temu byBem z nimi na obozie w Jastrzbiej Grze. Radna Sroka  My nie musimy zna wszystkich po nazwisku. Przewodniczcy Rady  prosz p. ChwaliDskiego o odczytanie pisma jakie wpBynBo do Rady Gminy. Pan Sobczyk Bogdan  V-ce Przewodniczcy Samoobrony Powiatu WieluDskiego W dyskusji podnoszona byBa sprawa likwidacji etatu kierownika ZDS oraz zapytanie, czy w przypadku likwidacji tego stanowiska nie zostan zabrane pienidze przeznaczone na wynagrodzenie. Dopki ta sprawa nie zostanie wyja[niona pan Przewodniczcy nie powinien przechodzi do nastpnego punktu. Prosz panowa nad obradami sesji nadzwyczajnej. Pan Wjt nie jest alf i omeg, pani radca te| nie jest. Nale|aBo si zwrci do Wojewody z pismem o wyja[nienie czy te pienidze nie zostan zabrane. Pani Gardyan  ja zwrciBam si z pismem. Pan Sobczyk - kiedy pani si zwrciBa z pismem, przed sesj, czy jak szum zrobiB si koBo sprawy. Wprowadzili[cie radnych w bBd, mwic im, |e bd oszczdno[ci nie majc odpowiedzi od Wojewody. Nie mo|na w ten sposb dziaBa. Czy tak robi pracownicy gminy. Pani chyba sobie kpi z radnych. Pani Gardyan - - jestem osob powa|n i kpin nie urzdzam. Jeszcze nigdy [rodki ZDS i GOPS nie zostaBy zmarnowane. Zawsze byBy wydatkowane zgodnie z ich przeznaczeniem. Z pismem do Wojewody zwrciBam si po podjciu uchwaBy i bd walczy aby nam ich nie odebrano. Wjt Gminy - tBumaczyBem ju| pewne sprawy. Mamy zawarte porozumienie zawarte 30 listopada 1998r pomidzy Wojewod Sieradzkim panem Kazimierzem Filipiakiem a Zarzdem Gminy Mokrsko. To porozumienie nadal obowizuje . Je|eli podpis Wojewody nie wystarcza, to na PaDstwa pro[b zwrcimy si jeszcze o wyja[nienie. Nigdy nie uwa|aBem si i nie uwa|am, |e jestem alf i omeg. Nie ma czBowieka, ktry wszystko wie i si nie myli. Ka|dy jest tylko czBowiekiem i ma prawo si pomyli. Pan sugeruje, |e wszystko wie najlepiej, i nie mam o to pretensji. Ka|dy ma prawo do zaprezentowania wBasnego zdania. Ka|dy ma po to swoj gBow i rozum by mgB si nim posBugiwa i ja z tego korzystam. Pan Sobczyk  Panie Wjcie, myli si jest rzecz ludzk, ale przy podejmowaniu innych decyzji i wwczas byBoby to wybaczalne. W stosunku do dzieci chorych jest to niewybaczalne. Najpierw sprawdza si ka|d drog prawn i wszystkie mo|liwo[ci wyja[nia. Je|eli pan Kcki przepracowaB w ZDS 6 lat, to czy pan wie jak jego odej[cie odbije si na psychice dziecka. Czy podjB pan jakie[ kroki prawne, czy zwrciB si z pismem do psychologa, psychiatry o wydanie opinii w tej sprawie. Pan tego nie uczyniB i to jest zarzut. Wiadomo, |e gdy dziecku w szkole podstawowej zmienia si wychowawca lub gdy zmienia si [rodowisko, to nie jest dla niego to obojtne. Dla dziecka zdrowego nie jest obojtne, a co dopiero panie Wjcie dla dziecka chorego. Pani Beata Marczak - jestem radn powiatu i asystentk PosBa Samoobrony Waldemara Borczyka. Pozwol sobie PaDstwu rozda pewne dokumenty, ktre w pewnym stopniu dadz obraz na spraw. Pan PoseB prowadziB szerok korespondencj z Urzdem Wojewdzkim. Rodzice, opiekunowie ZDS zwrcili si do p. PosBa o interwencj, ktr pan PoseB podjB. Bardzo prosz radnych aby zapoznali si z korespondencj, ktr prowadziB pan poseB z Urzdem Wojewdzkim, Rad Gminy, panem Wjtem i korespondencj jak prowadziB pan Kcki z Urzdem Wojewdzkim. Wiadomo, |e Rada Gminy zmieniajc statut podjBa decyzj o likwidacji stanowiska kierownika ZDS Mokrsko. W pi[mie jakie otrzymaB pan Kcki z 2 lutego 2004r z Adzkiego Urzdu Wojewdzkiego w Aodzi podpisane przez Z-c Dyrektora WydziaBu Polityki SpoBecznej pani Barbar SzczepaDsk pozwoliBam sobie podkre[li pewne zdanie, ktre zacytuj:  w aktualnym stanie prawnym nie do zaakceptowania s przypadki drastycznego ograniczania przez samorzdy terytorialne liczby personelu merytorycznego [rodowiskowych domw samopomocy, a tak|e likwidacji stanowisk kierownikw [rodowiskowych domw samopomocy jako organizatorw merytorycznej a tak|e administracyjnej dziaBalno[ci tych jednostek organizacyjnych pomocy spoBecznej . My[l, |e to jest b. istotne zdanie./ZaB.Nr5/ Otrzymali rwnie| PaDstwo  ZaBo|enia do standardw organizacji i funkcjonowania ZDS na 2004 rok /ZaB. Nr 6/ W pi[mie tym mwi si o sprawach, ktre byBy podnoszone przez rodzicw a mianowicie: -  Kierownik domu posiada wyksztaBcenie , o ktrym mowa w art..51 ust.1 ustawy z dnia 29 listopada 1990r o pomocy spoBecznej & -  kierownik domu zatrudnia merytorycznie przygotowanych pracownikw & -  Nadzr nad jako[ci, zakresem i efektywno[ci usBug [wiadczonych w domu sprawuje kierownik domu oraz wojewoda . Prawd jest, |e ustawa o pomocy spoBecznej nie precyzuje wprost w tej chwili, |e takie stanowisko musi by, ono jest w pewien sposb domy[lne, podobnie jak jest z kierownikiem biblioteki. Nie jest to argument do likwidowania stanowiska Kierownika ZDS. Wiadomo, |e Rada Gminy stanie przed tym problemem i ponownie bdzie zmuszona wybiera kierownika ZDS. Kolejne pismo Wojewody Adzkiego, ktre otrzymaB poseB Borczyk, podkre[lone zostaBo zdanie, ktre zacytuj:  Ponadto informuj, |e w dniu 29 stycznia 2004r skierowano pismo do Wjta Gminy Mokrsko zawierajce stwierdzenie, i| zapisy wskazanej uchwaBy nie daj mo|liwo[ci prawnej powierzenia kierownikowi GOPS prowadzenia Zrodowiskowego Domu Samopomocy mimo dziaBania w jego strukturze. Poniewa| Wjt Gminy nie uznaje tego stanowiska, a przepisy ustawy z 29 listopada 1990r o pomocy spoBecznej /Dz. U. z 1998r nr 64, poz.414 z pzn. zm./ zawieraj jedynie ogln dyspozycj w zakresie struktury organizacyjnej pomocy spoBecznej [wiadczonej w gminie /art.46 ust.1, 1a i 3/ bd podjte dziaBania kontrolne w tej sprawie zgodnie z art.12 ust.1 pkt.2 tej ustawy /ZaB. Nr 6/ Kolejna spraw, ktr poruszyB pan poseB, oczywi[cie na wniosek rodzicw, jest pismo skierowane do Pana Wojewody z dnia 17 lutego 2004 roku Nr WB/INTERN/0272/0019/2004 /zaB. Nr 7/ gdzie mwi si o procesie uchwalania statutu GOPS Mokrsko, ktry cignB si od 31 stycznia 2003r, Bcznie przedstawiono radnym 4 projekty uchwaBy. Chc zwrci uwag na fakt, |e tre[ przedstawionej Panu Wojewodzie UchwaBy Nr XIII/59/03 Rady Gminy w Mokrsku z dnia 5 grudnia 2003 r|ni si od projektu jaki radni w Mokrsku przegBosowali na sesji 5 grudnia. Cz[ zmian zostaBa wprowadzona po sesji, jako zgBoszona przez radnych w trakcie obrad. Cz[ jednak zmian wniesiona bez wiedzy radnych. W zwizku z tym, pan poseB zwrciB si o interwencj do p. Wojewody. Przechodzc do meritum sprawy. Podnoszony jest problem oszczdno[ci jaki mo|na uzyska likwidujc stanowisko Kierownika ZDS Mokrsko. PaDstwo Radni otrzymali korespondencj pisma Adzkiego Urzdu Wojewdzkiego WydziaB Polityki SpoBecznej podpisan przez p. Dorot Jdrzejczak, ktra stwierdza, |e z chwil likwidacji stanowiska Kierownika ZDS dotacja w 2004r i w latach nastpnych zostanie stosownie skorygowana. To znaczy, |e nie bdzie stanowiska kierownika i nie bdzie pienidzy. Bardzo przykro jest, |e pani Kierownik GOPS nie zwrciBa si do Wojewdztwa o uzyskanie takiej opinii przed podjciem decyzji, mimo, |e pan Kcki sugerowaB, |e dotacja mo|e by zmniejszona./ patrz zaB. Nr 4/ Szanowni Radni zostali wprowadzeni w bBd, |e bd oszczdno[ci. Mwi si o zatrudnianiu nowych terapeutw. Wiadomo i potwierdz to wszyscy uczestnicy ZDS, |e pan Tomek nie byB zwykBym urzdnikiem, ktry siedziaB za biurkiem, wydawaB decyzj i administrowaB. Pan Tomek byB terapeut, przyjacielem, ktremu dzieci zaufaBy i z ktrym chc nadal wspBpracowa. Posiada on wyksztaBcenie stosowne do prowadzenia zaj z osobami jakie przebywaj w ZDS. Mo|na by zada pytanie, czym pan Tomek zawiniB, co takiego zrobiB, czym podpadB panu Wjtowi czy Szanownej Radzie. Czy byBy zastrze|enia do Pana Tomasza Kckiego jako Kierownika ZDS?. Czy zle wykonywaB swoj funkcj, czy zrobiB co[ nie tak.? Pani Panek  Panie Przewodniczcy, Wysoka Rado!. PrzysBuchujc si wypowiedziom na temat zwolnienia pana Kckiego z funkcji kierownika ZDS, rozwa|ajc za, i przeciw, pozwol wnie[ do tej sprawy jedn wypowiedz. Na zebraniu wiejskim w Komornikach w dniu 18 lutego 2004r nasz pan radny Cichos Jerzy i radny ChwaliDski Dominik zapytany przez pani Kalemb, dlaczego gBosowali za zwolnieniem p.Kckiego i jakie s z tego tytuBu oszczdno[ci odpowiedziaB: skoro pan Kcki jest tak mocno zwizany z dziemi, to dlaczego startowaB w ub.roku na Wjta Gminy. Uwa|am, |e jest to kwint esencji w caBej sprawie. Radny ChwaliDski  ustosunkuj si do tej sprawy i nastpnie przeczytam pismo pracownikw ZDS. Na zebraniu nie powiedziaBem, |e zwolnienie byBo podyktowane wyborami, tylko oszczdno[ciami. W wypowiedzi tylko nawizaBem do wyborw. To co pani mwi jest nie prawd. Pani Kalemba  czy ma pan wyliczone te oszczdno[ci. Radny ChwaliDski - ja przeczytam teraz pismo, ktre wpBynBo na rce p.Przewodniczcego od pracownikw ZDS / pismo zostaBo odczytane, pismo w zaBczeniu/. ZaB. Nr 8/ Pan Kcki  prosz o dat tego pisma. Przewodniczcy Rady - na pi[mie nie ma daty, ale do mnie wpBynBo wczoraj. Pan Sobczyk  po odczytaniu tego pisma, jasne jest, |e nie chodzi o oszczdno[ci ale o utarcie nosa panu Tomkowi, za to, |e startowaB na Wjta. Znaczy to, |e nie s to |adne oszczdno[ci ale likwidowanie sobie przedpola w nastpnych wyborach na stanowisko Wjta. Pan Kcki  mam pytanie i pro[b, czy mo|na byBoby aby pracownicy, ktrzy si podpisali pod tym pismem przybyli na sesj i potwierdzili, |e je podpisali i sami je napisali. Je|eli chodzi o pani GoBdys, to pracuje w ZDS od niedawna i nie wiem czy powinna wydawa jakkolwiek opini na mj temat. Poniewa| to pismo wpBynBo do Rady dopiero wczoraj mo|na sdzi, |e kto[ to pismo napisaB i daB pracownikom do podpisania. Pan Sobczyk  chciaBbym si zapyta pana Przewodniczcego, pana Wjta czy w cigu 6 lat pracy pan Tomek miaB jak[ nagan, upomnienie, czy byBy na niego skargi. Je[li tak, to prosz o zapoznanie radnych. Czy mo|e te zarzuty pojawiBy si dopiero wczoraj? Pani Gardyan  do tej pory nie byBo nagan. Chc powiedzie, |e w cigu 14 lat jak pracuj na stanowisku Kierownika GOPS jeszcze ani jeden pracownik nie otrzymaB nagany. Nie le|y w mojej naturze kara kogokolwiek. Prosz PaDstwa, atmosfera jaka wytworzyBa si obecnie w ZDS nie jest prosta ani dla pracownikw ani dla przebywajcych tam osb. Rodzice dziaBajcy pr|nie w imieniu p.Kckiego zostali wmanewrowani w t sytuacj. Nie jestem za tym, aby wykorzystywa uczestnikw ZDS do walki za wszelk cen. Dramat tej sytuacji spowoduje u uczestnikw du|e prze|ycie i stres. Te osoby nie bd mogBy nam zaufa, a konflikt istniejcy spowoduje, |e trudno bdzie odbudowa ni zaufania wzgldem siebie. Apeluj raz jeszcze aby odsun od tej chorej sytuacji uczestnikw, aby nie byli w sporze kart przetargow, poniewa| nie mo|na nimi manipulowa ze wzgldu na ich stan zdrowia. Nie wiem jak, kto zrozumie pismo, ktre zostaBo oczytane, ale Zrodowiskowy Dom nie jest stworzony do takiej walki. Pan GolaDski- jestem dotknity tym pismem, ktre odczytaB pan ChwaliDski. Jestem jedn z tych osb, ktrymi pan Kcki si otoczyB. Pan, Panie ChwaliDski jest ju| drug kadencj radnym i otrzymuje jakie[ kwoty z tego tytuBu z bud|etu gminy, ktry ja midzy innymi tworz. Czy pan wspomgB ZDS w jaki[ sposb? Pan ChwaliDski  byBem uczestnikiem i bior czynny udziaB w ka|dym festynie organizowanym przez ZDS. Mam w domu zakupione r|ne przedmioty , rzezby zakupione na festynie. Pan GolaDski - ja te| mam r|ne przedmioty z festynu, ale czy w inny sposb wspomagaB Pan ZDS. Pan ChwaliDski - uwa|am, |e nie jest to temat na dzisiejsz sesj. Pan GolaDski - nie jest to temat sesji, ale rwnie| kampanii wyborczej. Ja zabierajc gBos, podnosiBem spraw likwidacji etatu Kierownika ZDS a nie Kckiego. Pan Kcki mo|e by zwolniony, ale nie zlikwidowany etat Kierownika. Dzisiejsza dyskusja przeniosBa si na konkretne nazwisko. Pan Sobczyk  Skoro atmosfera w ZDS jest taka zBa, to czy spotkaBa si Pani przed podjciem decyzji z rodzicami i podopiecznymi. Czy rozmawiaBa i pytaBa si Pani jak poprawi atmosfer i uzdrowi sytuacj w ZDS. Uwa|am, |e najpierw si rozmawia, prbuje si znalez wspln drog wyj[cia, a dopiero pzniej podejmuje si decyzj. Pani jednym podpisem skrzywdziBa tyle dzieci. Pani Gardyan - ja nie skrzywdziBam dzieci. Dlaczego widzi si 1 osob, a nikt nie mwi o pracownikach, ktrzy tam pracuj. Pan Sobczyk - czy pani rozmawiaBa z rodzicami, czy pytaBa si, czy dzieciom dzieje si krzywda. Czy rodzice mwili, |e trzeba wyrzuci jakiego[ pracownika. Czy poinformowaBa ich Pani, |e w ZDS jest zBa atmosfera i jak nale|y j uzdrowi. Prosz odpowiedzie, czy przed podjciem decyzji o likwidacji stanowiska ZDS rozmawiaBa pani z rodzicami. Czy mo|e Pani nadzorowa i wydawa pienidze. Czy wie Pani, |e jest to niezgodne z prawem, poniewa| nie mo|e ta sama osoba nadzorowa i wydawa pienidzy. Pani Gardyan - ja rozmawiaBam z pracownikami, z rodzicami rozmawiaB p.Kcki. Ja nadzoruj p.Kckiego. Je|eli chodzi o wydawanie pienidzy to w ZDS pracuje jeszcze wiele osb. Poza tym pienidze na ZDS przychodz do Urzdu Gminy i nadzr nad ich wydawaniem sprawuje Skarbnik Gminy i Wjt Gminy. Pragn rwnie| powiedzie, |e to ja tworzyBam ZDS i cieszyBam si bardzo, |e osoby niepeBnosprawne nareszcie bd mogBy wyj[ z domu i bd mogBy si czego[ nauczy. Pani Pawlak - W ZDS przebywaj osoby chore. Je[li by Pani si z nami kontaktowaBa, porozmawiaBa to by pani wiedziaBa co jest mojemu synowi, co jest bratu, jakie mamy problemy z dziemi. Pani Gardyan  ja w opiece spoBecznej pracuj ju| kilkana[cie lat i znam ka|de [rodowisko, byBam w ka|dym domu. Pani Kalemba  Pani Jolu, my mieli[my peBny szacunek do Pani i mamy go nadal. Zastanawiamy si tylko, kto Pani przyparB do muru, |e musiaBa Pani podj tak decyzj. Bardzo Pani wspBczujemy. Czy Pani wie, |e w tej sytuacji z pracy musi odej[ p.Mirek, ktry jest pani m|em. Art.6 ustawy o pracownikach samorzdowych mwi, |e  maB|onkowie oraz osoby pozostajce ze sob w stosunku pokrewieDstwa do drugiego stopnia lub w stosunku powinowactwa pierwszego stopnia i przysposobione, opieki lub kurateli  nie mog by zatrudnione u pracodawcw samorzdowych, je|eli powstaBby midzy tymi osobami stosunek bezpo[redniej podlegBo[ci sBu|bowej . /ZaB.Nr 9/ Panu Mirkowi gdy zostanie zwolniony bdzie trzeba wypBaci odpraw, jakie wic bd oszczdno[ci. Uwa|amy, |e Pan Mirek podobnie jak p.Kcki jest wspaniaBym pracownikiem i jest potrzebny. Nie wyobra|amy sobie takiej sytuacji aby on nie pracowaB. Podjta jedna decyzja pociga za sob drug decyzj. Pani Marczak  doszli[my do pewnego momentu, gdzie sesja podzieliBa si jakby na 2 etapy. Pierwszy etap, w ktrym pani Kierownik, pan Wjt prbowali nas wszystkim udowodni, |e czynnikiem do likwidacji etatu kierownika ZDS i w nastpstwie tego zwolnienia p.Kckiego byBy oszczdno[ci. Drugi etap  w momencie kiedy radni otrzymali pisma, dowd, |e jak nie bdzie kierownika, nie bdzie pienidzy, uszczuplona zostanie dotacja, odczytane zostaBo pismo. Pismo o tyle ciekawe, |e podpisane przez pracownikw ZDS. Uwa|am, |e niepotrzebnie prbuje si skBci osoby. Wybory odbyBy si pBtora roku temu. Dlaczego to pismo wpBynBo dopiero teraz. Dlaczego pracownicy nie mieli zarzutw do p.Tomka jak trwaBa kampania wyborcza. Dlaczego teraz kiedy jest nadzwyczajna sesja w sprawie ewentualnego przywrcenia stanowiska Kierownika ZDS podnosi si problem wyborw. Czy prbuje si nam wszystkim udowodni, |e pan Kcki to osoba majca pod sob p.Kierownik, Wjta, caB Rad, robiBa dywersj i |e jest nie dobra. Dochodzimy do jaki[ kurozjonalnych faktw. Czy jest to walka polityczna pana Tomka, czy kogo[ innego. Pismo pracownikw jest z wczoraj. Ci pracownicy chc mie prac, wiemy jakie jest bezrobocie w gminie Mokrsko. Jest to bardzo zastanawiajcy fakt. Zmusza si pracownikw, podsuwa si dokument do podpisania, je[li chc nadal pracowa. Trzeba si zastanowi jaka atmosfera bdzie w ZDS, gdzie pracownicy bd skBceni, gdzie te dzieci wrc. Prbuje si nam wmwi, |e kto[ si martwi o los dzieci. Dlaczego Pani Kierownik nie skierowaBa pism do Urzdu Wojewdzkiego, do WydziaBu Polityki SpoBecznej z zapytaniem , co stanie si pienidzmi je[li nie bdzie Kierownika ZDS? Dlaczego droga formalna nie jest sprawdzona? Dlaczego Panu Tomkowi prbuje si nagle dzisiaj 24 lutego wmwi, |e pracowaB zle, dlaczego nie byBo takich zarzutw wcze[niej? Pan Wjt - sdzc po dyskusji wydaje mi si, |e jeste[my ju| w punkcie 6 porzdku obrad. Dlaczego wpBynBo pismo od pracownikw dopiero teraz. Widocznie pracownicy tak uznali. Jest to pewna grupa osb stanowica pewien zespB, ktry powinien podobnie jak zespB piBkarski gra na jedn bramk. W tym przypadku ten zespB si podzieliB i efekty nie bd zadawalajce i jest to faktem. Je|eli chodzi o [rodki, to pismo podpisaBa pani Dyrektor peBnica tylko obowizki i w pi[mie nie ma podstaw prawnych. Je|eli informuj i wyja[niam, |e jest podpisane Porozumienie z Wojewod a kto[ uwa|a i sugeruje, |e nie jest to dokument majcy podstaw prawn, to ja wicej ju| nie potrafi wyja[ni. Poza tym jest dokument podpisany z upowa|nienia Wojewody przez Dyrektora WydziaBu Prawnego i Nadzoru stwierdzajcy, |e uchwaBa jest podjta zgodnie z prawem. Je|eli z tymi faktami kto[ polemizuje, to ju| innych argumentw ja nie mam. Pani Marczak - nikt z obecnych nie kwestionowaB, |e dana uchwaBa jest podjta nie zgodnie z prawem. Pan Wjt prbuje mi wmwi, |e Pani peBnica obowizki Dyrektora WydziaBu Polityki SpoBecznej nie ma prawa napisa takiego pisma. Czy pan Wjt czytaB to pismo? Pan Wjt  ja mwiBem, |e w pi[mie nie ma podstaw prawnych a z pismem nie zd|yBem si zapozna. Pani Marczak  Wobec tego prosz si zapozna i nastpnie dyskutowa z nami. Pan Borczyk - chciaBbym si zapyta, czy radni s za zwolnieniem pana Kckiego czy nie. Mnie si w gBowie nie mie[ci, by mo|na byBo podj tak decyzj. Pani Kalemba - sBowa zawarte w pi[mie niby od pracownikw ZDS s to sBowa wypowiedziane na zebraniu wiejskim w Komornikach przez p.ChwaliDskiego. Nieprawd jest, |e dziaBamy w imieniu pana Tomka. O caBej sprawie dowiedzieli[my si 18 grudnia z radia Ziemi WieluDskiej. W tym samym dniu ukazaBa si rwnie| informacja w jednej z gazet lokalnych. Do mnie zadzwoniBa pani Pawlak z pytaniem, czy co[ w tej sprawie wiem. OdpowiedziaBam, |e nie. ZadzwoniBam zaraz do mojego brata do Wrblewa, ktry rwnie| nic nie wiedziaB o tej sprawie. Na drugi dzieD zadzwoniBam do p.Tomka z pytaniem czy to jest prawda. Pan Tomek odpowiedziaB, |e tak. Zorganizowali[my wwczas spotkanie rodzicw i zaczli[my dziaBa. Pan Tomek nie zwrciB si do nas wcze[niej chocia| mgB caBe 2 tygodnie wcze[niej. Uwa|am, |e pan Tomek jest osob nie zastpion dla naszych chorych dzieci. ChciaBam PaDstwu opowiedzie, co dziaBo si z moim bratem gdy nie dziaBaB jeszcze ZDS. Radny Cichos i ChwaliDski wiedz o tym. ZdarzaBo si, |e mj brat wsiadaB w autobus i jechaB do Wielunia. Kiedy[ wsiadB w pocig my[lc, |e jest to kolejka wskotorowa i dojechaB a| do Zgorzelca. Gdyby nie zatrzymano go na granicy, to kto wie dokd by pojechaB. Nie[wiadomo[ co si z nim dzieje byBa okropna. Po miesicu otrzymali[my informacj, |e przebywa w Domu Pomocy w Zgorzelcu. PojechaBam po niego z moim bratem i go przywiozBam. Od czasu kiedy przebywa w ZDS zmieniB si caBkowicie. Stara si wykonywa niektre prace. Zawsze z ochot rano wyje|d|a do o[rodka. Z wypowiedzi wszystkich rodzicw i dzieci wynika, |e nie wyobra|aj sobie aby pan Tomek odszedB. Dzieci wrcz mwi, |e je|eli pana Tomka nie bdzie, to nie bd przyje|d|aBy do ZDS. Nieprawd jest, |e dziaBamy w imieniu p.Tomka, dziaBamy w imieniu wBasnym i swoich dzieci. Wszyscy wiedz ile festynw pan Tomek zorganizowaB, ile nastaB si przed ko[cioBami aby sprzedawa r|ne rzeczy wykonane przez uczestnikw ZDS. Nikt mu w tym nie pomagaB. Pani Gardyan  pani Halino, pomagali mu pracownicy. Wsplnie razem organizowali festyny i sprzedawali wykonane przez siebie i uczestnikw ZDS przedmioty. PracowaB caBy zespB. Jeszcze raz chc powiedzie, |e zawsze byBam za tym, aby w gminie powstaB Zrodowiskowy Dom Samopomocy. Pani Kalemba  Nie mo|na w tak perfidny sposb wyrzuci czBowieka. Dlaczego nie zaproponowali[cie innego stanowiska, choby nawet woznego. By mo|e pan Tomek by przyjB. Pani Gardyan  Pan Tomek czuBby si ura|ony, gdybym mu zaproponowaBa stanowisko woznego. Nigdy bym tego nie zrobiBa. Pani Kalemba - dlaczego zatrudniona zostaBo nowa osoba na stanowisku pracownika socjalnego. Pani Gardyan - nie jest to pracownik socjalny. Jest to stanowisko aspiranta pracy socjalnej. Na to stanowisko w miejsce pani Magdy Aabdzkiej, ktra odeszBa w pazdzierniku zostaBa zatrudniona pani Halina Kobdza. Pani Kalemba - w jakich godzinach urzduje pan Przewodniczcy. Od 2 m-cy prbujemy skontaktowa si p.Przewodniczcym i nie udaje si nam. 22 grudnia spotkali[my si z p.Wjtem i p.Przewodniczcym i prosili[my o zwoBanie sesji nadzwyczajnej. Do 7 stycznia nie otrzymali[my odpowiedzi, zwrcili[my si wic na pi[mie. Czas uciekaB, a sesji nie byBo. Sesja nadzwyczajna zostaBa zwoBana dopiero na interwencj radnych. Przewodniczcy Rady  rzeczywi[cie w dniu 23 stycznia wpBynBo pismo rodzicw o zwoBanie sesji nadzwyczajnej, ale ja nie miaBem podstaw prawnych by zwoBa sesj. Sesja nadzwyczajna mo|e by zwoBana na wniosek radnych. Pismo od radnych wpBynBo i sesja zostaBa zwoBana. Je|eli chodzi o godziny urzdowania to przyjmuj interesantw w poniedziaBek w godz.9-13 i w czwartek od godz.13-15. W dniu kiedy panie dzwoniBy, musiaBem negocjowa z ludzmi z Mokrska, poniewa| 2 osoby nie wyraziBy zgody na przeprowadzenie przez ich dziaBk linii wodocigowej. Na dy|ur przyszedBem dopiero o godz.1230. Radny Dudek - proponuj powrci do porzdku obrad. Nie wiadomo bowiem, czy jest ju| zamknity punkt 4 porzdku obrad, czy te| punkt 6. Opinia przedstawicieli organizacji politycznych. W tej chwili stworzyB si pewien baBagan. Wnioskuj o 10 minut przerwy. Rada Gminy wniosek przyjBa, przewodniczcy ogBosiB 10 minutow przerw. Po przerwie. Halinka DrygaBa - nie chc, |eby pan Tomek odszedB, ja chucham Tomka, gram mecz z Tomkiem Borczyk PaweB  Pani Jolu, chc |eby pan Tomek nadal byB kierownikiem. Pan Borczyk - Po wypowiedziach dzieci wida, jak bardzo s przywizane to p.Tomka . ChciaBbym zapyta si p.Wjta i p.Kierownik GOPS, dlaczego podjli[cie decyzj o likwidacji stanowiska kierownika ZDS-u. Czy Kierownik co[ zle robiB, czy mo|e komu[ przeszkadza. Czy Kierownik otrzymywaB wynagrodzenie z bud|etu gminy. Ja jestem zaszokowany t sytuacj. Mj syn chodzi do o[rodka dopiero pierwszy rok i ju| wida, |e jest poprawa. Jest bardzo zadowolony, cieszy si gdy jedzie do ZDS. O panu Tomku wyra|a si b.dobrze. Mwi, |e pan Tomek ich du|o uczy. Dlaczego podjto uchwaB, ktra skBciBa radnych i rodzicw. Gra z gr si nie zejdzie, ale czBowiek z czBowiekiem tak. Gdy si spotkamy bdziemy sobie wymawia podjcie decyzji. Jest mi bardzo przykro, |e radni podjli decyzje o zmianie statutu. Dlaczego na sesj, na ktrej byB uchwalany statut nie zostaB poproszony pan Tomek. Je|eli w gospodarstwie zabraknie osoby, ktra kieruje, to co si stanie z gospodarstwem? Bdzie ruina. To samo stanie si z ZDS po odej[ciu p.Tomka. Pani Marczak - Pan Wjt i pani Kierownik Gardyan twierdz, |e likwidacja etatu da oszczdno[ci. Ja otrzymaBam pismo z 20 stycznia 2004r skierowane na rce p.Wjta Zygmunta Pawlaka Nr PS.VII-0732/1a/04 /zaB.Nr10/ i pozwol sobie zacytowa jedno zdanie  Z uwagi na powy|sze zmiany i likwidacj stanowiska Kierownika w Zrodowiskowym Domu Samopomocy dokonane zostanie zmniejszenie naliczonej wstpnie dotacji na 2004 rok w cz[ci dotyczcej finansowania zatrudnienia pracownikw ZDS . Czy panowie Radni zostali poinformowani o tym pi[mie. Ju| 20 stycznia byBo wiadomo, |e nie bdzie |adnych oszczdno[ci, |e pienidze przeznaczone na wynagrodzenie Kierownika ZDS zostan zabrane. Czy radni zostali wprowadzeni w bBd? Dlaczego kBamie si na sesji, dlaczego mwi si, |e bd oszczdno[ci.? Czy kto[ odpowie na to pytanie?. Prosz aby wypowiedzieli si rwnie| radni czy maj informacj o tym pi[mie. Pani Kalemba  ja prosiBabym o odpowiedz radnego Cichosa i radnego ChwaliDskiego, ktrzy na zebraniu wiejskim podkre[lali, |e maj by oszczdno[ci. Pan Sobczyk  radni chyba nie byli poinformowani o pismach skoro nie chc si wypowiada. Radni nie szanuj swoich wyborcw, bo nie chc odpowiada na pytania, ktre na sesji padaj. Nie chc zabiera gBosu w tak dra|liwej kwestii. Decyzj o likwidacji etatu podjB Wjt bez konsultacji. ByBo to zagranie polityczne. Radna Grze[lak - ByBam jedn z inicjatorw zwoBania tej sesji a nie jak[ winowajczyni. ByBam jako jedyna radna, ktra byBa przeciwna likwidacji stanowiska kierownika GOPS i tego zdania nie zmieniam. PrzysBuchujc si tej dzisiejszej dyskusji, my[l, |e caBe zBo bierze si std, |e kto[ czuje si b. wa|nym. Nasza wBadza zastosowaBa metod porozumiewania si ze spoBeczeDstwem za pomoc konfliktw. Na sesji w dniu 5 grudnia 2003 zadaBam pytanie, kto wpadB na pomysB likwidacji stanowiska Kierownika ZDS. Nie otrzymaBam odpowiedzi pomimo monitu na sesji. Nie otrzymaBam jej do dnia dzisiejszego , a jest ju| trzeci miesic. Wiem, |e s pytania wygodne i niewygodne. Radnych nie nale|y lekcewa|y i na pytania odpowiada. Jestem radn ju| rok i nie powinnam mo|e si dziwi, |e jest tak a nie inaczej. Jedn z metod jest niekiedy milczenie i wBa[nie tak metod tutaj przyjto. Mo|e ten kto miaB odpowiedzie przeszedB kursy asertywno[ci, ktre ostatnio s bardzo modne i na wszystko mwi nie. Przy caBym zamieszaniu i zgieBku, chciaBam zada pytanie, w ktrym miejscu jest czBowiek chory, niepeBnosprawny. Zarzuca si rodzicom, |e s manipulowani przez jedn czy drug stron. Ja uwa|am, |e tak absolutnie nie jest. My te| jeste[my rodzicami i ka|dy rodzic a szczeglnie matka bdzie walczyBa o dobro swojego dziecka, jakimikolwiek metodami, bo to jest jej dziecko. Prosz nie mwi, i| rodzice s manipulowani. Oni bd walczy468 6 8 h   (68Ffh"$P4ƿ亵䱭}ytplph khG hG>*hf hxh)H h)H>*h)Hh)H>*h)HhKhP@hP@hP@>*hP@hK#>*hK#hF h>* hZ>* hpT5>* h5>*hhpT5>*hh>* hcd/>*hhvFhpT h|_5 h V5 hpT5)68  f h * H n F f  \ p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#$a$gdpT$a$gdpT~\ 8h"B\$Fn.P6p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#$a$gdpT46:@B\~PRtxz  ",.26R$6Bn  jűh h 5h hK5h,Ch8^$>*hS*hKhZh8^$h8^$h8^$>* h8^$>*hFhfhfhf>* hGhCh khGhC hGhG>6Rt".$Jx:pdnp#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#$a$gdK$a$gdK$a$gdpT"4hj&\L!N!"v###$0%2%p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#$a$gd'$a$gd'$a$gd $a$gd $a$gdK"F6Z\L!N!r!!!!0"""" #v###$2%L%N%x%<&&ĿĮ|thXhSv6huEhSvhSv5 hSv6hSvhSvhSv>* h'h' h'>* hX>*hXh'h'>*h' h'5 hG5hGh#hR(5 hhq@ hh khq@hZhR(hS*h'h >*h h 5+2%L%N%%%&:&<&&&''p'r'(*1z557:;=FALBCDp#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p# p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#$a$gdSv$a$gdK$a$gdSv&&'''0'4'p'''(((r)))8*Z*x*++v,x,..n..//V/@0D0112X23333v5z555555566777777788ݵѹѹݝ hh h>* h%>* h.>* hhSv hhI$hI$h hPjh%h hMhXh.h"ahuEhSv hSv>*hSvhSv>* hSvhSv h5 hSv59880889(9:9`:b:p:r:|:~:::;;;;.=====>>>*>?@n@DAFA^AAA BJBjBCC2DbDDDDD.E2E8E:E*h0xth hPjh 4h% h>* hh hh"ah hh {h {h hhh{#6DHEFGbJ@MOZ \]`eijqsvx*{}}} ~ ~~bp#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p# p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#$a$gdSvHEfExEE(FfFFFGGGH*IHJ`JbJzJJJJM@MXM~NNOLOQQRSSSS,TT4U6UUUdVnV`WbWWWWWWZZZ[^[\ \ \"\]^^` aaݼȼȼմȬ hv}(>* hnW>*hnWhlXh nh h=4h?8h]h hXa h[>*h[h[hPj hLc>*hLchDghu@hu\9h hu\9>*@aa6bbbccccc(dBdDdddddee*ggglhhniiiij(jjjjkkLmNmPnnnqrs(suuuuvvvv v"v*vwwxxꨡhIh' h'>* hhO> hh[h[hR hR>*hrhEh hO>>*hO> hrH*hrhhlXhnWhP,h h hD//hv}( hnW>*:xFz({*{F{|}}4}~}}}}}~~ ~,~~~Hڂ:b~*,.0ąƅDFpbʽŸŴʬ hJ hJ h#h#h h# h#>*h#h#>*hJ hJ >*hIohIo>* hIo>*hIoh h>*hn h >*h  h]5h]5hI h]5>*hRh]5h'9bF؆̋ThȔΤTXܨx~p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p# p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p# p#p#$a$gdP$a$gd^CgdJ $a$gdSvbΊbRTp 2fhڐjlޑ,’n.ƔȔBTd&8:šƚܚɼh* hUm>*hUmhhw hw>*hz@qhV=hy# hGH>*hIhGH hY>*hYh^Ch^C>* h^C>*h^Che ehJ h#8ޛ BD>x"nr̤ΤRTԪ6~x:> ݾݫݫh;DphkTh6v hPh6v hPh hPhV\hV\ hh7Vh7Vh7V5h7VhD5 hh5*> hh>8 h>85h>8hHhDhwh h h*hPh chrN hA>*hAhA>*hhA>* hh>8 hh^ hhAhA hSna>*hSnah h4D>*hOh h4D=J~4N F Zp#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p# p#p#$a$gd^C"TV &TV.0BT<jr>~4T:DNjlf"$4B\ &(ǾǾú˺ h+h+h+h+>*h+ hG>* h }.>*h }. h7*h7*hGhm hL(hL( hL(>*hL(h(;hv h&Hh&Hh h&H h&H>*h&Hh&H>*:(*PTb N (b DF ZxûǨǝhSh~hZh/ hnhn hn>* hh>8 hh^h^h^5h^hnh, hkSy>*hkSy h)%>*h)%hG h >*h7*hFehBh>*h3AhFehFe>* h3A>* hFe>*hFe hBh>*hpchBhhhi2^h hFShFS hFS>* h>*hFSh6hP hnh,h)hZhIMF7t .|  .!0!L!"""""d##$$z%|%%%%Z&\&f&t&|&&&x''(("(&(V(((($)d)L+t+źźӶhnhn>*h_V hnhn hn>*hn hR]hR]hR] hR]>*hP hL>*hY%=hL h3d>*h3dh:`h3AhZh~h@HhhH}>t+v+x+z+h-j-v....///// 0X0111222222222\3^3`3p3333344444<566D77Z899:^:<&<H<ƒhMvhMv>*hMvhY%=he" hvh: hv>*hv hvhv hvh_V h_V>* h:>*h: ho6h1hoh8M h1>* hh7H*h_Vhh7hVhn hn>* hV>*62222`33349:<CFDFFNhʑ*b*ʫʯp#p#p#p#p#p#p#p#p#p# p#p#p#p# p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#$a$gd3$a$gd^CH<6=8========>>?0????B~BCC:CCDFDbDDDDElFnFFFFGG"I$IPIIIIKtKKK:L,N~NNOO\PPQ»ǻϷӷӧӧϗh{+ hJ0 h6hCXhJ>hdN hS3hS3 hS3>*hS3 h7h7 h7>*h7h/7hphY%= hlh>8 hlhF hlh6hlh.5h.hMvh39 a| do upadBo[ci. Dzi[ na usta cisn si sBowa naszego zmarBego muzyka CzesBawa Niemena, ktry [piewa, |e  Dziwny jest ten [wiat, gdzie czBowiekiem gardzi czBowiek, a sBowem zBym zabija jakby no|em . Odno[nie pisma, ktre oczytaB pan Wiceprzewodniczcy, to ja chyba nie odwa|yBabym si go przeczyta. ByBam w Komitecie Wyborczym, ktry popieraB kandydatur pana Kckiego na Wjta i czuj si tym pismem obra|ona. Ja mog by czBowiekiem prostym ale nie prostakiem. Jak te 5 osb, ktre si podpisaBo po tym pismem mo|e wyra|a opini na nasz temat. W Komitecie Wyborczym byBo jeszcze kilku innych radnych, obecnych na tej sali. Pan Sobczyk  czy pani radna otrzymaBa pismo z 20 stycznia br. Radna Grze[lak  nie wiem, musiaBabym sprawdzi. Wjt Gminy  w porzdku sesji jest punkt 5  Korespondencja Urzdu Gminy z Wojewod i WydziaBem Polityki SpoBecznej . Tego punktu jeszcze nie byBo. Pisma mamy i je udostpnimy. Pan Sobczyk -jak mo|na nie udostpni radnym pisma przed sesj nadzwyczajn. Pan chyba sobie z nas kpi. Radny Gruszka  jestem radnym, ktry podobnie jak pani Grze[lak podpisaB wniosek o zwoBanie nadzwyczajnej sesji. Mam wycinki z prasy wieluDskiej. Szkoda, |e dzi[ nie ma redaktora Przegldu WieluDskiego, ktry szkaluje niektrych radnych. Moje dobra osobiste i nie tylko zostaBy naruszone tymi artykuBami. Je|eli kto[ co[ pisze, to powinien pisa prawd. Redaktora, ktry pisze bzdury, nie dokaDcza zdaD wypowiedzianych, uwa|am za nie potrzebnego i nie wiem po co on w ogle istnieje. Chc powiedzie, |e wystpiBem do Przegldu o wyja[nienie i sprostowanie. Spraw statutu zajmujemy si od stycznia ub. roku. Statut byB omawiany na sesji w styczniu ub. roku, pzniej 15 pazdziernika gdzie zostaB totalnie przeze mnie skrytykowany i odrzucony przez Rad Gminy. PoprosiBem wwczas pani Sekretarz aby statut GOPS miaB podobn form jak ma statut Gminy, soBectwa czy SPZPOZ. W tej formie zostaB przygotowany i w dniu 5 grudnia ub.r. byB po raz trzeci statut przedstawiony Radzie Gminy. GBosowali[my 2 razy nad statutem. Najpierw gBosowali[my nad statutem gdzie nie byBo stanowiska kierownika ZDS i gBwnego ksigowego. Wynik byB nastpujcy 9 radnych gBosowaBo  za , 5 byBo  przeciw i 1 radny  wstrzymaB si od gBosu . Drugi raz gBosowali[my za statutem z przywrceniem stanowiska Kierownika ZDS.  Za byBo 5 radnych, 9 radnych byBo  przeciw i 1 radny  wstrzymaB si od gBosu . Nie prawd jest co powiedziaB pan przewodniczcy na zebraniu w Mokrsku tj., |e gdyby gBosowaBo przynajmniej 6 radnych za wnioskiem radnego Kielera, to wwczas podjBby jakie[ kroki. Pierwsze gBosowanie uwa|am, |e byBo najwa|niejsze. Ostateczne gBosowanie za statutem to byBo tylko formalno[ci. W gBosowaniu utrzymuje si bezwzgldna wikszo[ i je|eli  za byBo 9 radnych to nie wa|ne jest jak pzniej kto gBosowaB. Dlaczego wystpiBem o sprostowanie artykuBu w prasie. Ot| art.51 ust.4 Konstytucji RP mwi  ka|dy ma prawo do |dania sprostowania oraz usunicia informacji nieprawdziwych, niepeBnych lub zebranych sprzecznie z prawem . Natomiast art.32 ust.1 Konstytucji stanowi  wszyscy s wobec prawa rwni, wszyscy maj prawo do rwnego traktowania przez wBadze publiczne . U nas tego nie ma. Przypomn rwnie| panu Wjtowi jak [lubowaB na I sesji Rady Gminy:  Obejmujc urzd wjta gminy, uroczy[cie [lubuj, |e dochowam wierno[ci prawu, a powierzony mi urzd sprawowa bd tylko dla dobra publicznego i pomy[lno[ci mieszkaDcw gminy . To [lubowanie zostaBo poprzekrcane. Pan Wjt zaczyna eksperymentowa. Pierwszy eksperyment pana Wjta byB taki, |e chciaB poBczy klas  0 przedszkola z klas pierwsz szkoBy podstawowej. ByBa wielka walko o to. Teraz pan Wjt likwiduje stanowisko kierownika ZDS. Dochodz do mnie rwnie| sBuchy, |e pan Wjt mwi, |e Gruszka |da zwoBania referendum. Jest to nie prawda. Gruszka nie bdzie zwoBywaB referendum, bo przecie| inna jest forma zwoBania referendum. Je|eli pan Wjt nie zacznie zajmowa si sprawami gospodarczymi gminy, a bdzie detektywem w stosunku do radnych, to by mo|e bdzie referendum. Bardzo mnie cieszy, |e jeden z Wjtw z mojego ugrupowania tj. Stronnictwa Ludowego potrafiB przekona naszego Wjta aby rozmawiaB z ludzmi. Ostatnio rozmawia si maBo z ludzmi, a rozmowy nie s takie jak powinny by. Mam pytanie do pani Kierownik. Jak pani Kierownik bdzie pBacona. Czy etatu bdzie miaBa pBacone z bud|etu ZDS i z etatu GOPS , a dodatek funkcyjny z bud|etu gminy. Czy pani zastanawiaBa si na tym, |e 2 m|czyzn, ktrzy byli w ZDS to ju| ich nie bdzie. Czy same kobiety poprowadz ZDS. Niektrzy zarzucaj, ,|e maBo jest kontaktw radnych z ZDS. Ja 3 lata temu przez 2 kolejne lata byBem w Radzie SoBeckiej Mokrsko I. Rada SoBecka w Mokrsku przejBa budynek wraz z parkiem i wspBpracowaBa z ZDS. Ci mBodzi ludzie, ktrych tutaj widzimy, z siekierkami, kosami doprowadzili ten park do porzdku. W tym parku odbywaj si uroczysto[ci gminne i nie tylko. Korzystajc z okazji chciaBem na rce tych ludzi, pana Tomka, pana Mirka zBo|y sBowa podzikowania za 2 lata wspBpracy w parku. ZostaBy posadzone drzewka. Jest postawiona konstrukcja sceny, ktr pan Mirek, mo|na powiedzie  zBota rczka jeszcze z kilkoma osobami z ZDS wykonaB. My[l, |e dalszym cigu ta pomoc bdzie. Je|eli ZDS, ktry istnieje ju| 6 lat jest kolk w oku, to mo|e podejmijmy uchwaB aby przez kolejne 2 czy 3 lata ZDS byB kierowany przez gmin Skomlin. Je|eli tak si boimy ZDS to proponowaBbym tak to zrobi. Teraz mam uwagi do pana Przewodniczcego i radnych. Na I sesji [lubowali[my:  Wierny Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej polskiej, [lubuj uroczy[cie obowizki radnego sprawowa godnie, rzetelnie i uczciwie, majc na wzgldzie dobro mojej gminy i jej mieszkaDcw . Co robimy teraz? Gdy potrzebowali[my gBosw wyborcw aby nas wybrano, obiecywali[my im wszystko. Teraz wszystkich olewamy. Ustawa o samorzdzie gminnym w art.23 mwi Radny obowizany jest kierowa si dobrem wsplnoty samorzdowej gminy. Radny utrzymuje staB wiz z mieszkaDcami oraz ich organizacjami, a w szczeglno[ci przyjmuje zgBaszane przez mieszkaDcw gminy postulaty i przedstawia je organom gminy do rozpatrzenia, nie jest jednak zwizany instrukcjami wyborcw . Mog stwierdzi, |e nie wszyscy radni, nie s nie zwizani instrukcjami wyborcw. Na zebraniu wiejskim Pan przewodniczcy powiedziaB, |e gdyby 6 radnych gBosowaBo za utrzymaniem ZDS to podjBby pan jakie[ dziaBanie. Do tej pory nie podjB pan |adnych krokw i o to mam do pana pretensje. Na koniec swoj wypowiedz chc zakoDczy cytatem z Przegldu Tygodnia  Radni, co wy[cie narobili? Zastanwcie si na tym na kolejnej sesji Rady Gminy. Bo je|eli nie, to bdziecie o[mieszeni nie tylko w powiecie ale w caBej Polsce. A o[miesz Was Ci, ktrzy Was wybrali . Dlatego proponowaBbym zagBosowa za nowym statutem. Jest to nowa wersja statutu, poniewa| ta, ktra zostaBa przesBana do Wojewody zostaBa zmieniona. Ta wersja jest taka sama jak zostaBa przesBana Wojewodzie, z t r|nic, |e jest stanowisko kierownika ZDS. Radna Sroka  chciaBam si odnie[ do wypowiedzi radnego Gruszki. To, |e wstrzymaBam si od gBosu i nie gBosowaBam za jedn ani za drug stron i mam odwag cywiln si do tego przyzna, nie znaczy, |e ja dziaBam przeciwko swojemu spoBeczeDstwu. To co robi i to co robimy wsplnie wszyscy radni, uwa|am, |e robimy dla spoBeczno[ci tej gminy. Nie wiem czy jest kto[ tutaj taki, ktry dziaBa przeciwko wBasnemu [rodowisku. Ja takiego czego[ nie zauwa|yBam. Pan nas po prostu obra|a. Nie mo|na w ten sposb postpowa i w ten sposb sobie plusowa i robi punkty i oklaski. Ja powiedziaBam tak|e, nie bd si wypowiada ani gBosowa za jedn czy druga stron. W sprawy personalne nie bd si wtrca. Mimo, |e mog mie sympati do p.Tomka. Mog uwa|a, |e p.Tomek jest dobrym pracownikiem. Nie bd wtrca si do tego, kto ma kierowa ZDS. PracowaBam rwnie| z pani Jol i nie mam jej nic do zarzucenia. To ona tworzyBa ten Dom Zrodowiskowy i wszystko przygotowaBa aby mgB dziaBa. Nie mog powiedzie, |e pan Tomek jest lepszy od pani Joli. Mog ich przyrwna na rwni. Kiedykolwiek podejmujemy uchwaBy to dyskutujemy, konsultujemy, rozmawiamy a| wypracujemy to co jest najlepsze dla naszego [rodowiska. Nigdy nie jest tak, |e wszyscy s zadowoleni, bo nigdy nie bdzie tyle pienidzy aby rozdawa na lewo i prawo. Taki czas nastaB i bdzie taki czas, |e trzeba na ka|d zBotwk patrze zanim j si wyda. My[l, |e zawsze to robimy mimo, |e nieraz mieli[my odmienne zdanie. Radny Dudek - przysBuchuj si dzisiejszej debacie na temat uchwaBy z dnia 5 grudnia 2003r w sprawie uchwalenia statutu GOPS. Jak wszyscy wiedz pracowali[my nad tym statutem od stycznia ubiegBego roku. ByBy zmiany i poprawki. ByBo wiele dyskusji, a| w koDcu uchwaBa zostaBa podjta w dniu 5 grudnia. ZostaBa ona opublikowana w Dzienniku Urzdowym Wojewdztwa Adzkiego. ByBa badana przez prawnikw i nikt nie miaB do niej uwag. W miesicu kiedy uchwaBa zostaBa uchwalona, na terenie naszej gminy pojawiB si jaki[ mit, mwi si, |e chodzi o stanowisko Kierownika ZDS. W naszym kraju byBo wiele zmian, czy to w grnictwie, sBu|bie zdrowia, sdownictwie itd., dlatego uwa|am, |e w caBej tej sprawie chodzi o sprawy indywidualne. My musimy spojrze po gospodarsku na ka|d wydan zBotwk. {yjemy w takim czasie, |e nie tylko u nas, gdzie s przeksztaBcenia, transformacje prowadz one do oszczdno[ci. To si dzieje nie tylko w ZDS, dzieje si rwnie| szpitalu i r|nych gaBziach gospodarki, bud|etwce: policji, wojsku. Zastanwmy si dlaczego tak si staBo. Moja sugestia jest jedna, likwidacja stanowiska nastpiBa z przyczyn oszczdno[ciowych, ekonomicznych. W ostatnim okresie w naszym kraju na II miejscu klasyfikacji medycznej znajduj si stany depresyjne, czego kiedy[ dawniej nie byBo. Nie byBo bezrobocia, ludzie w miar godnie |yli. Ten stan rzeczy kiedy[ nie wystpowaB. W tej chwili okazaBo si ,|e z dnia na dzieD coraz wicej powstaje domw opieki caBodobowej czy dziennej. Ponadto powstaj domy monarowskie. W tych domach, o[rodkach potrzebni s fachowcy, terapeuci, muzykoterapeuci, psychologowie itp. Chodzi o to, aby pensjonariusze tych domw mieli dostp do ludzi z odpowiednimi kwalifikacjami. Wiadomo, |e jest to czBowiek chory, niepeBnosprawny, ktremu trzeba na co dzieD udzieli pomocy, by mgB godnie prze|y swoje |ycie. Podejmujc przedmiotow uchwaB mieli[my na uwadze pomoc tym ludziom, poprzez zatrudnienie w ZDS specjalistw. By ich nie zamyka w domach. Pomc w formie wychowania, nauczania i codziennego |ycia w tej gminie, w ktrej |yj. Likwidacja stanowiska kierownika ZDS nie jest jednoznaczna z likwidacj placwki ZDS. Te dwa pojcia trzeba rozr|ni. Kto tak powiedziaB, to mwi nieprawd. Zgadzam si, |e media pisz nieraz nieprawd. Uwa|am, |e media nie powinny by stronnicze. Powinny pisa rzetelnie, informacje powinny by sprawdzone poniewa| napisana nieprawda, nie wpBywa korzystnie na gmin czy powiat. Pani Kalemba  my wybieramy radnych po to, aby o nas dbali, a oni tylko nam szkodz. Pan Tomek startujc na Wjta nie zabiegaB o mj gBos, natomiast je[li chodzi o pana Wjta to przyszBa do mnie pracownica Urzdu Gminy i powiedziaBa, |e pan Wjt sprawdzaB list i wie , |e ja nie byBam na gBosowaniu, dlatego powinnam wzi udziaB w wyborach w II turze i odda gBos na p. Wjta. Panu Tomkowi mj gBos byB nie potrzebny, a panu Wjtowi, wida byB. - Je|eli chodzi o oszczdno[ci to pani psycholog pracuje tylko 10 godzin na pB etatu, a powinna pracowa 20 godzin. Zarabia za[ 2 razy tyle co p. Tomek. Mo|e by te pienidze podzieli na poBow i pani psycholog zapBaci za tyle godzin ile pracuje, a drug poBow da panu Tomkowi. - W  Wiadomo[ciach Dnia byBy kupony, ktre czytelnicy mogli przesBa i zagBosowa na swojego Wjta. Chc powiedzie, |e nasz Wjt nie otrzymaB |adnego kuponu. - Jak my mieszkaDcy mamy si zwraca do Komisji Rewizyjnej, ktra jako organ kontroli przeprowadza kontrol w jednostkach organizacyjnych gminy. Pan Owczarek jest przewodniczcym Komisji Rewizyjnej i pracuje jednocze[nie w Szkole w O|arowie, ktra jest jednostk organizacyjn Gminy. Poniewa| na sesj przybyli pracownicy ZDS i GOPS prosz w imieniu rodzicw aby p. Agnieszka odczytaBa pismo, ktre rzekomo napisali pracownicy ZDS. Pani Gardyan  czy chodzi o odczytanie czy o wyja[nienie. Pani Kalemba  prosz pismo odczyta. Przewodniczcy Rady  pismo byBo ju| odczytane. Poniewa| pan Wjt chce pewne sprawy wyja[ni, udzielam najpierw gBosu p. Wjtowi. Wjt Gminy  chciaBbym si ustosunkowa do pewnych spraw, ktre padBy w dyskusji: - odpowiadajc na zarzut radnego Gruszki odno[nie poBczenia klasy  O z przedszkola z I klas SzkoBy Podstawowej. Gdyby Pan dBu|ej porozmawiaB z tym swoim koleg, to dowiedziaBby si Pan, |e on wBa[nie tak zrobiB i otrzymaB dotacj. Proponujc poBczenie klas, do bud|etu gminy wpBynBoby okoBo 220 tys. zB. Je|eli kto[ uwa|a, |e jest to maBo, to ju| inna jest sprawa. Z uwagi na protesty nam si nie udaBo, a innym si udaBo. By mo|e mieli wiksze poparcie, zrozumienie albo lepsze argumenty. - Je|eli chodzi o referendum, to bior to pod uwag, mam tego [wiadomo[. Referendum mo|e by w ka|dej chwili. Jest to okre[lone przepisami. W |adnego detektywa si nie bawi, nikogo nie [ledz. Wrcz przeciwnie, odnosz inne wra|enie. - Na rozmowy jestem otwarty i jestem do dyspozycji. Do tej pory odbyBem ju| 9 zebraD z mieszkaDcami. Uczestnicz rwnie| w zebraniach OSP. Do pracy przychodz, nie ukrywam si. Je|eli jestem zaproszony na jakie[ spotkanie to staram si by. Je|eli nie mam mo|liwo[ci, a uwa|am, |e spotkanie jest wa|ne to wysyBam jak[ osob lub upowa|nionego pracownika. - sprawa rzekomego zabiegania o gBosy. Nikogo nie wysyBaBem, nikogo nie prosiBem o gBosy. By mo|e kto[ od siebie co[ zrobiB i przedobrzyB spraw. Mo|na byBo spraw zgBosi do Komisarza Wyborczego, ktry z pewno[ci podjBby jakie[ dziaBanie i wycignB konsekwencje. - sprawa kuponw na Wjta. Wida, |e ja na siebie nie wysyBaBem. Do nikogo te| nie mam pretensji o to. Nikogo nie prosiBem, nie wBczaBem si w t spraw. Ciesz si, |e nie byBo przeciwnych gBosw. - sprawa peBnienia funkcji Przewodniczcego Komisji Rewizyjnej przez p.Owczarka. Sprawa byBa podnoszona wcze[niej i wyja[niana. Je|eli byBby kiero wnikiem jednostki organizacyjnej, to nie mgBby by Przewodniczcym. Ja nie jest bezpo[rednim jego przeBo|onym. Jego przeBo|onym jest dyrektor szkoBy, ktry wyBoniony jest w drodze konkursu. PowoBana jest komisja konkursowa, w skBad ktrej wchodzi przedstawiciel Kuratorium, Rady Rodzicw, Zwizkw Zawodowych, Urzdu Gminy i Rady Pedagogicznej. Radny Owczarek - jestem przewodniczcym Komisji Rewizyjnej Rady Gminy. Nie jest pani pierwsz osob, ktra zarzuca mi peBnienie tej funkcji. Sprawa byBa wyja[niana. S na to dokumenty. Mog pracowa w szkole i by Przewodniczcym Komisji Rewizyjnej. Wyja[niajc spraw zapraszania na sesj, to chc powiedzie, |e ja na sesj nie zapraszam. Zaprasza pan Przewodniczcy. Sesje s jawne i mo|e przychodzi ka|dy. Z panem Kckim wspBpracowaBem. ByBem w ZDS z dziemi ze szkoBy. Nie narzekaB Pan wwczas i nie miaB |adnych uwag i zarzutw. Je|eli chodzi o ZDS, to kto[ go stworzyB, kto[ go zaBo|yB. To dziki radnym powstaB ten dom. Kto[ przegBosowaB uchwaB, kto[ daB komu[ prawo do podjcia dziaBania i utworzenia o[rodka w Mokrsku by niepeBnosprawni mogli w nim przebywa i odci|y rodzicw. Jest na sesji radny senior pan Ksi|ek, ktry jest w Radzie najdBu|ej i mo|e potwierdzi jak powstaB O[rodek. Radny Ksi|ek - jestem w Radzie ju| kilka lat i jest mi wstyd za t Rad i za to co pisz w gazetach. Bardzo mnie to boli. ByBy r|ne konflikty w Radzie, ale zawsze dochodzili[my do porozumienia. Wywodzimy si z jednej gminy i powinni[my pracowa dla dobra tej gminy. Pani Jola i pan Wjt zabiegali aby ten dom powstaB. ZDS bdzie istniaB nadal, daj sBowo, |e nikt go nie zniszczy i nie zlikwiduje. Pani Pawlak  Mj syn jak si dowiedziaB, |e pana Tomka w ZDS nie bdzie, staB si bardziej agresywny. Zamiast 2 razy dziennie bra tabletki musi bra 4 razy dziennie. Pani Panek  przysBuchujc si wypowiedziom to sBycha tylko sBowo oszczdno[ i zatrudnianie osb z kwalifikacjami. Dlaczego pracownicy O[rodka Pomocy SpoBecznej nie pjd na kursy kwalifikacyjne. Wwczas mogliby poprowadzi zajcia z podopiecznymi. ByBaby to oszczdno[. Pani Gardyan - wBa[nie podjli[my takie dziaBanie. Pracownik o[rodka, ktry miaB wyksztaBcenie [rednie techniczne zatrudniony jako opiekunka przeszedB na aspiranta pracy socjalnej. Pani Panek  czy ta pani ma odpowiednie kwalifikacje, ukoDczyBa kurs pedagogiczny. Pani Gardyan  ta pani pracuje w opiece spoBecznej ju| 11 lat. Je|eli chodzi o kwalifikacje pedagogiczne to zobowizaBa si podj nauk. Jak zakBadali[my Zrodowiskowy Dom to pan Tomek miaB wyksztaBcenie wy|sze pedagogiczne o kierunku historycznym. W tym okresie nie byBo osb z wyksztaBceniem pedagogicznym o kierunku rewalidacji czy logopedii. Obecnie takie osoby s. Bardzo du|o wpBywa podaD od osb, ktre koDcz studia wy|sze o kierunku logopedii, polityki socjalnej czy pedagogiki spoBecznej. W tamtym okresie tylko pani Agnieszka Olek i pani psycholog miaBy odpowiednie kwalifikacje i pracowaBy z takimi osobami. My[my si wzorowali na tych osobach i nabywaBy[my do[wiadczenie. Pani Kalemba - pani psycholog pracuje 10 godzin. Dlaczego wic pBaci si jej za 20 godzin. Po co zatrudnia inne osoby, kiedy my ju| mamy wyksztaBcon osob. Jeszcze raz w imieniu rodzicw prosz p. Agnieszk o odczytanie pisma, ktrego nie powinien byB odczytywa pan. ChwaliDski. Przewodniczcy Rady - pismo wpBynBo na moje rce, dlatego odczytaB je Wiceprzewodniczcy. Pan Sobczyk  Nie bdzie |adnych oszczdno[ci. Z pisma z 20 stycznia br /ZaB. Nr 10/ jasno wynika. Stanowisko zlikwidowane, pieni|kw nie ma. Najpierw trzeba byBo |da wyja[nienia od pani Kierownik i pana Wjta czy bd pienidze na tworzenie innych etatw, czy zlikwidowany etat da jaki[ zysk. Dzisiejsze spotkanie jest o caBe 3 m-ce za pzno. Te dokumenty, ktre dzisiaj mamy powinny by przedstawione na sesji, na ktrej byBa podejmowana decyzja o likwidacji stanowiska kierownika ZDS. Ka|dy radny podpiera si sBowami Wjta, |e bd oszczdno[ci. Tych oszczdno[ci nie bdzie, s na to dokumenty. Ciekawe jak pani Kierownik z tych funduszy obcitych widzi prowadzenie tego domu. Z wypowiedzi dzieci byBo jasne, |e oni chc pana Kckiego. Nie wyobra|am sobie jak radni mogli zagBosowa i skrzywdzi dzieci. Trzeba byBo zrobi sesj wyjazdow w ZDS, zobaczy na miejscu jak dziaBa, porozmawia z osobami tam przebywajcymi. Wiele razy padBo tutaj stwierdzenie, |e pani psycholog pracuje 10 godzin a powinna 20 godzin i nie byBo odpowiedzi. Pani Gardyan - pani psycholog pracuje na pB etatu. CaBy etat wynosi 20 godzin a poBowa 10 godzin. Pan Sobczyk - czy pani psycholog jest pracownikiem samorzdowym. CaBy etat pracownika samorzdowego wynosi 40 godzin. Pani Gardyan - pani psycholog zatrudniona jest jako specjalista w ZDS. Taki ma wymiar godzin i tak pracuje. Pani Sobczyk  prosz odpowiedzie czy pani psycholog jest pracownikiem samorzdowym. Wjt Gminy  ja te| zadam pytanie. Czy dyrektor szkoBy jest pracownikiem samorzdowym i czy dyrektor mo|e zatrudni swoj |on. Ja nie mgBbym zatrudni swojej |ony, a dyrektor mo|e. Takie s przepisy. Podobne przepisy szczeglne stanowi o zatrudnieniu psychologa. Poniewa| jest to sporna sprawa, wyja[nimy j z prawnikiem i poinformujemy jaka jest interpretacja. Je|eli chodzi o zarzut, |e nie bdzie oszczdno[ci, to pozwol sobie zacytowa zdanie, ktre zawarte jest w pi[mie, jakie otrzymaBem od pani Marczak i w ktrym jest napisane: Jak wynika z powy|szego dotacja jest rwnie| naliczana na zatrudnienie. Z chwil likwidacji stanowiska kierownika SDS dotacja w 2004r i w latach nastpnych zostanie stosownie skorygowana. Nie mo|e by tej kwoty, bo nie ma tego stanowiska. Bdziemy wystpowa na podstawie Porozumienia zawartego z Wojewod aby przeksztaBci [rodki. My sami nie mo|emy ich rozdysponowa inaczej ni| Wojewoda zaplanowaB. Uwa|am, |e ta sprawa zostanie zaBatwiona po naszej my[li i te [rodki nie przepadn. SBusznie pani Dyrektor napisaBa, na dzieD dzisiejszy [rodki musz by skorygowane je[li tego stanowiska nie bdzie. Nie jest temat rozwinity, |e te [rodki przepadaj. Te [rodki nie mog przepa[, bo Porozumienie podpisane przez Wojewod jest na 20 uczestnikw. Pan Sobczyk - Porozumienie byBo zawarte przed podjciem uchwaBy. Ta uchwaBa zrywa to Porozumienie. Najpierw panie Wjcie trzeba byBo si zwrci do Wojewdztwa z pytaniem, powtarzam to ju| ktry[ raz, czy je[li zlikwidowany zostanie etat kierownika , a przyjd nowe inne osoby, to czy pienidze bd na te etaty. Dzi[ tylko gdybamy, mo|e pienidze bd, mo|e zatrudnimy jakie[ osoby. Ja mog dzi[ rwnie| mwi, ze jutro bd miaB mercedesa cho wiem, |e jest inaczej. Panie Wjcie, Pan nie ma na pi[mie, |e mo|e Pan zatrudni 2-3 osoby. Pani Kalemba  my chcemy si doczeka jako rodzice odczytania pisma przez pani Agnieszk, chcemy wiedzie, czy potwierdzi, |e to byBo odczytane jest prawd. Przewodniczcy Rady poprosiB pani Olek o odczytanie pisma. Pismo pani Olek odczytaBa. Pan Kcki - Je|eli pod pismem podpisaBa si pani GoBdys, ktra pracuje od 2 m-cy, to ja nie jestem w stanic tego zrozumie. Pani Agnieszko, czy jest pani w stanie powiedzie, kiedy ja zaniedbywaBem obowizki, prosz o odpowiedz. Pani Ewo, pani te| prosz o odpowiedz. Prosz powiedzie kiedy to pismo zostaBo napisane. Przewodniczcy Rady  pismo wczoraj wpBynBo do Urzdu Gminy na dziennik i ja wczoraj podpisaBem jego odbir. Pan Kcki  milczenie PaD mwi samo za siebie. Jeszcze raz prosz o odpowiedz, kiedy to pismo zostaBo napisane i czy panie same je napisaBy. Pani Agnieszka Olek i Pani Ewa Muras  odpowiedziaBy, |e nie musz odpowiada na to pytanie. Pani Panek  Panie Przewodniczcy, Pani Kierownik, Panie Wjcie. Czy dopuszczacie tak sytuacj, |e pienidzy na nowych pracownikw nie bdzie. Pan Hyska - Pani Kierownik mwiBa, |e s osoby, ktre koDcz studia specjalistyczne. ChciaBbym pozna nazwiska tych osb, bo z pewno[ci szykujecie im ju| jakie[ stanowiska. Pani Gardyan  S to nasi pracownicy ZDS. Jest to Pani Ewa Muras, ktra koDczy studia. Rwnie| pani Magda Abdzka, ktra odeszBa ju| z pracy ukoDczyBa studia. Chc powiedzie, |e ja rwnie| podnosiBam swoje kwalifikacje, 6 lat si uczyBam. Pani Kalemba  chciaBam si odnie[ do stwierdzenia zawartego w pi[mie, ktre odczytaBa pani Agnieszka, |e nie brali[my udziaBu w pracach organizowanych przez ZDS. Ja byBam i wikszo[ z nas tutaj obecnych mam braBo udziaB w ka|dym festynie. PiekBy[my ciasta i usBugiwaBy[my szanownym radnym i szanownej wBadzy. Ponadto gdy byB popsuty samochd sBu|bowy to ja wBasnym autem rozwoziBam podopiecznych. Zawsze jeste[my blisko, jeste[my na ka|de wezwanie. Zawsze mogli[cie na nas liczy. Radna Grze[lak  poniewa| pani Agnieszki nie byBo wcze[niej, to chciaBabym powiedzie, |e stwierdzenie w pi[mie  zachowanie prostackie obra|a mnie i innych, ktrzy popierali kandydatur p.Tomka na wjta. Z caBym sercem jest do pana Ksi|ka. Pan mwi, |e wstydzi si za obecna Rad, ale chciaBabym przypomnie jak byBo w poprzedniej Radzie. Gdy walczyli[my o budynek w parku te| mieli[my zwoBa sesj nadzwyczajn. Zebrali[my odpowiedni ilo[ podpisw. Pan si podpisaB i za 2 godziny Pan si wycofaB. Wtedy te| byBo mi wstyd za tak Rad. Radny Majtyka  dyskutujemy ju| dobre 3 godziny. Mwimy, |eby zachowane byBo dobro dziecka, dziecka niepeBnosprawnego. Mwimy o obronie etatu Kierownika ZDS. Je|eli nie sprawdziB si pan Kcki, to go zwolni a nie likwidowa etatu kierownika. Radny Kieler  Jestem jednym z radnych, inicjatorw zwoBania sesji nadzwyczajnej. Uwa|am podobnie jak radny Majtyka, |e je|eli osoba pana Tomasza nie sprawdziBa si, to trzeba byBo go zwolni, a nie likwidowa etatu kierownika. Bardzo mnie boli, |e w zwizku z uchwaB z dnia 5 grudnia musi odej[ 2 warto[ciowych pracownikw ZDS. Ustawa o pracownikach samorzdowych mwi o podlegBo[ci sBu|bowej i pan Mirek, ktry jest m|em pani Joli, bdzie musiaB odej[ z pracy. GBos mi si Bamie, gdy to mwi. Jest mi bardzo przykro z tego powodu, poniewa| znam p. Jol, pracowali[my kiedy[ razem. Znam te| p.Mirka, ktry oddaBby serce dla ZDS i przez t uchwaB, moim zdanie nie potrzebn, bdzie musiaB odej[ z pracy. Jedna podjta decyzja pociga za sob drug. Prosz p. Sekretrza by potwierdziB czy tak nie jest. Sekretarz Gminy  ustawa o pracownikach samorzdowych wyraznie okre[la pewne sprawy i w tym jeste[my zgodni. ChciaBbym odnie[ si w swojej wypowiedzi do tych dokumentw i faktw, ktre zostaBy tutaj przedstawione, a w stosunku do ktrych padB zarzut radnego Gruszki, |e zostaBy sfaBszowane czy zmienione. Analizowali[my t spraw z pani radc prawnym i fakt jest taki, |e w projekcie uchwaBy jaki byB przedstawiony na sesji w dniu 5 grudnia 1, 2 i 3 merytorycznie nie zostaBy zmienione. Natomiast w 4 byB zapis  Traci moc uchwaBa Nr XXVI/135/98 Rady Gminy w Mokrsku z dnia 10 lutego 1994r w sprawie uchwalenia statutu Gminnego O[rodka Pomocy SpoBecznej w Mokrsku . Wszystkie wnioski, ktre si zrodziBy w trakcie sesji i zostaBy przyjte przez Wysok Rad przeszBy opini radcy prawnego i zostaBy uwzgldnione w statucie. Ponadto pani radca stwierdziBa, |e zacytowana w 4 uchwaBa dotyczyBa zmian do uchwaBy z 1994r, dlatego naniosBa zmian do uchwaBy, dziki czemu ustrzegli[my si odrzucenia uchwaBy Rady Gminy prze organ nadzorczy. Po naniesionych zmianach 4 uchwaBy brzmi  Traci moc uchwaBa Nr XXVII/160/94 Rady Gminy w Mokrsku z dnia 10 lutego 1994r w sprawie uchwalenia statutu Gminnego O[rodka Pomocy SpoBecznej w Mokrsku . W takiej wersji zostaBa uchwaBa przesBana do Wojewody. Prawnicy p.Wojewody nie mieli uwag do uchwaBy czyli prawo stanowione przez Wysok Rad jest zgodne z obowizujcym prawem i uchwala zostaBa opublikowana w Dzienniku Urzdowym Wojewdztwa Adzkiego. UchwaBa staBa si wic aktem prawa miejscowego. Zacytowane wcze[niej dokumenty, ktre wpBynBy od p.Wojewody lub od upowa|nionych przez niego ludzi wskazuj wyraznie, |e t uchwaB Rada Gminy nie naruszyBa |adnego prawa i wszystko jest zgodne z obowizujcym prawem. Zawsze powinni[my mie na uwadze aby stosowa si do obowizujcego prawa. Radny Gruszka - Panie Sekretarzu . Mamy 4 uchwaBy tj. ze stycznia, pazdziernika, listopada i grudnia. Dlaczego przez caBy ten okres w 4 pisze, |e traci moc uchwaBa z 1998r.. Ta uchwaBa dotyczyBa tylko zmian w statucie a nie anulowania caBej uchwaBy Rady w sprawie uchwalenia statutu GOPS. S to 2 r|ne dokumenty i nie nale|aBoby dokonywa |adnych zmian. Jest to niezgodne. Je[li bdzie trzeba, to ja rwnie| postaram si o opini prawn. Sekretarz Gminy - jak mwiBem sprawa byBa konsultowana i analizowana z radc prawnym. Pani radca nie mogBa by dzisiaj obecna w zwizku z rozpraw w Sieradzu, w ktrej musiaBa wzi udziaB. StaraBem si przedstawi to co zostaBo wsplnie ustalone i zgodne z prawem. Jak okre[liBa pani radca byB to bBd czeski. Radny Gruszka  przez caBy rok byB bBdem czeskim. Sekretarz Gminy  ja nie mog odpowiada za caBy rok. Wydaje mi si, |e dobrze zrobiB Urzd Gminy, |e bBd zostaB skorygowany, a dokument, ktry zostaB przesBany do Wojewody byB ju| wBa[ciwy. Radny Gruszka - ten dokument powinien wrci na Rad z powrotem. Pan przewodniczcy nie miaB prawa podpisywa takich dokumentw w imieniu Rady. Przewodniczcy Rady - Ka|da uchwaBa jaka podejmowana jest przez Rad Gminy sprawdzana jest przez radc prawnego. Po opinii radcy ja dopiero podpisuj uchwaBy. Ja z zawodu nie jestem prawnikiem. Pan Sobczyk  je[li uchwala zostaBa podjta na sesji a po sprawdzeniu przez radc ma inne brzmienie to powinna wrci ponownie na Rad. Skd pan Przewodniczcy, pan Sekretarz wie, |e radni zmiany przyjm. {adnych zmian pan Przewodniczcy nie ma prawa nanie[. Sekretarz Gminy  skoro sprawa jest analizowana o stycznia ub.roku, to wida, |e decyzje Rady podejmowane s w sposb demokratyczny. UchwaBa byBa analizowana przez tyle komisji merytorycznych, przeszBa tyle dyskusji , a jednak wkradB si bBd. Ja uchwaBy nie zmieniaBem, bo mnie w tym okresie nie byBo. Nie mniej chc powiedzie, |e Urzd Gminy zobligowany jest ka|d uchwaB Rady w okre[lonym terminie przesBa do organu nadzorczego. To wszystko si w tym przypadku staBo. Pani radca skorygowaBa tylko czeski bBd. Uwa|am, |e byBo to dopuszczalne. Z mojej strony nie byBo |adnych ingerencji i niestosowno[ci. Pan Sobczyk - Panie Przewodniczcy, po naniesieniu korekty trzeba byBo zwoBa nadzwyczajn sesj i z tre[ci uchwaBy zapozna radnych jeszcze przed wysBaniem do Wojewody. Przewodniczcy Rady  Pani radca opiniuje ostateczna wersje uchwaBy i dopiero ja podpisuj. Pan Sobczyk  Kto podpisuje uchwaB radca czy Pan. Przewodniczcy Rady  jak powiedziaBem wcze[niej uchwaBy s podpisywane przeze mnie po sprawdzeniu przez radc prawnego. Chc rwnie| powiedzie, i| |adne zmiany merytoryczne do uchwaBy i statutu nie zostaBy naniesione. Pani Gardyan  pierwsza uchwaBa dotyczyBa statutu GOPS, a druga uchwaBa wprowadzaBa zmiany do tego statutu. Pan Sobczyk  radni przegBosowali inn uchwaB i powinni by po zmianach zapoznaniu z tre[ci nowej uchwaBy. Radny Dudek - proponowaBbym zrobi 10 minut przerwy przed podjciem uchwaBy. Wniosek zostaB przyjty. Przewodniczcy ogBosiB 10 minut przerwy. Po przerwie. Pani Irena Czy| - jestem matk Adasia Czy|a. Ada[ dopki nie chodziB do ZDS byB agresywny. JezdziB rowerem do r|nych sklepw, braB r|ne artykuBy a nie pBaciB za nie. DBugi Adasia ja musiaBam regulowa. Pan Tomek jest nie tylko kierownikiem ale rwnie| jest jak ojciec. Je|eli miaBam jakie[ kBopoty z Adasiem a u|aliBam si p.Tomkowi, to on porozmawiaB z synem, potrafiB do niego dotrze, |e staB si pzniej caBkiem inny. Przez 4 lata jak Ada[ przebywa w ZDS nie musz si ju| martwi, |e bd musiaBa za niego pBaci rachunki. Mam spokj. Nie wyobra|am sobie, |e ma nie by Kierownika w ZDS. Wydaje mi si, |e mska rka jest potrzebna w tym [rodowisku. Pani Borczyk - czy pani Jola pytaBa si dzieci czy zgadzaj si aby ona byBa w ZDS. Mj syn powiedziaB, |e jak pan Tomek odejdzie to nie bdzie chciaB chodzi ani do szkoBy ani do ZDS. Radny Kieler  Szanowni Radni . Naszym zadaniem jest godzin interesy mieszkaDcw. Je|eli podtrzymamy uchwaB z 5 grudnia to skBcimy nas jako radnych z rodzicami ZDS. Jak radni wyobra|aj sobie dalsz wspBprac z rodzicami, a na pewno bdzie trzeba wspBpracowa w dalszym istnieniu ZDS. Pan Sobczyk - przed podjciem tej decyzji zwracam si do Was aby[cie gBosowali zgodnie z wBasnym sumieniem. A nie z tym co mo|e kto[ Wam obiecaB, do czego[ namawiaB. Na pewno nie bdzie |adnych oszczdno[ci. Dzisiaj widzieli[cie te dzieci. Czy nie jest Wam ich szkoda. Niewiadomo co jutro mo|e Was spotka. Czy Wasze dzieci nie trafi do Zrodowiskowego Domu, czego Wam naprawd nie |ycz. Czy nie bdziecie wwczas mieli wyrzutw sumienia, |e podnie[li[cie rk w niesBusznej sprawie. Was wybrali mieszkaDcy aby[cie im sBu|yli i pomogli w biedzie. Ka|da osoba powinna zastanowi si nad wBasnym sumieniem. Prosz Was tylko o sBuszn decyzj. Jeszcze raz powtarzam, likwidacja nie przyniesie oszczdno[ci i korzy[ci finansowych dla gminy. Nie wiadomo czy od maja jak nie bdzie Kierownika, to nie bdzie likwidacji placwki. Gdy nie bdzie kierownika w O[rodku, to nie bdzie |adnego m|czyzny. Czy PaDstwo radni pjd pomc te dzieci na wzek posadzi czy te| pomc w innych czynno[ciach. Prosz o rozwag i mie na uwadze to co mwiBy dzieci, |e chc aby pan Tomek pozostaB. Dziecko zdrowe gdy zmienia si mu otoczenie, nie mo|e si dostosowa, a co dopiero dziecko chore. Nie byBy zasigane opinie psychologa, psychiatry, jak wpBynie na ich psychik zmiana kadry. Te dzieci s przywizane do kierownika. Prosz jeszcze raz zagBosujcie zgodnie z wBasnym sumieniem i dla dobranych dzieci. Utrzymanie o[rodka jest to zadanie zlecone. ZDS nie jest finansowany z bud|etu gminy. Nie likwidujcie etatw, ktre macie na gminie. Radny Dudek  na sesji Rady byBa podjta uchwaBa o rozszerzeniu dziaBalno[ci ZDS w Mokrsku o dziaB psychiatryczny. Je|eli to zostanie wprowadzone, musz pracowa osoby z uprawnieniami psychiatrycznymi. Na terenie powiatu istniaBa poradnia psychologiczno-psychiatryczna, ktra teraz przeksztaBciBa si w niepubliczny zakBad medyczny. Poniewa| pojawiBy si przypadki , |e niektre osoby trzeba konsultowa w poradni w Aodzi, dlatego aby te dzieci nie trafiBy do poradni to musi by kto[ kto si tym zajmie. W zwizku z powy|szym prosz o podtrzymanie uchwaBy z dnia 5 grudnia 2003 roku. Pan Kacki - je|eli chodzi o psychiatr i innych specjalistw to chciaBbym powiedzie, |e mamy ju| muzykoterapeut. UdaBo si nam zaBatwi, |e mamy go za darmo. Je[li chodzi o psychiatr, to s oglne wskazwki dotyczce dziaBalno[ci ZDS, gdzie mwi si, |e psychiatra mo|e by, lub musi by tylko w tym przypadku je[li taka jest potrzeba wynikajca z liczby osb i schorzeD. Maksymalnie jest to 0,2 etatu na dom. Nasz dom nie jest tylko dla osb chorych psychicznie i upo[ledzonych umysBowo. Nie wiem czy radni zdaj sobie spraw, |e trwaj prace nad ustaw o pomocy spoBecznej. Istniej ekonomiczne przesBanki, |e w przyszBo[ci maj nastpi zmiany dot.organizacji i funkcjonowania [rodowiskowych domw. Ma powsta dziaB pracy [rodowiskowej, ktry ma by finansowany z pienidzy wBasnych gminy. Bardzo przykro jest mi, |e w t rozgrywk zostali wcignici nasi pracownicy. Pani Kalemba  Panie Wjcie, nie zabierajcie tego co nie idzie z Waszej kieszeni. Nigdy nie wycigali[my rki do gminy, nie prosili[my o to co jest Wasze. Zostawcie dzieciom to co daje im PaDstwo. Radny Dudek - dla informacji chciaBem poda, i| najprawdopodobniej bdziemy zmuszeni dopBaca z bud|etu gminy do opieki caBodobowej, je[li kto[ z naszego terenu bdzie przebywaB w takim o[rodku. Koszty miesiczne caBodobowej opieki na rok 2004 zostaBy wyszacowane na ok.1400 zB. Na sfinansowanie caBodobowej opieki mo|emy zabra osobie najwy|ej 70% z jego dochodw. PozostaBa cz[ ma by sfinansowana przez bud|et gminy. Tak jak obecnie z bud|etu gminy pBacimy na Izby Rolnicze, tak bdziemy pBaci na pomoc socjaln. Pan ZliwiDski  dzikuj panu przewodniczcemu za zaproszenie na sesje. PrzysBuchujc si obradom sesji chc powiedzie, |e nie nale|aBo do przyjemno[ci uczestniczenie w niej. Napawa mnie du|ym niezrozumieniem to co dzisiaj zobaczyBem. ZDS, ktry powinien by nakierowany na rozwijanie pracy socjalnej skierowanej na pomoc osobom oraz rodzinom we wzmocnieniu lub odzyskaniu zdolno[ci do funkcjonowania w spoBeczeDstwie, oraz tworzeniu warunkw sprzyjajcych temu celowi staB zupeBnie czym innym. StaB si przedmiotem a nie podmiotem. Pracownicy i osoby w nim przebywajce powinny stanowi jeden zespB. Po caBym tym zaj[ciu, gdzie byli wykorzystani pracownicy i dzieci trudno wyobrazi sobie jak bdzie wyglda ich dalsza praca. Pani Kalemba  w tym domu dotychczas byBo b.miBo. MiaBam wra|enie, |e tam byBo lepiej ni| w niejednym domu. Atmosfera byBa jak w rodzinie a mo|e i lepsza. Dlaczego to popsuto. Poniewa| w dyskusji byBo podnoszona sprawa kwalifikacji osb zatrudnionych w ZDS, dlatego chciaBabym si zapyta, czy w gminie wszyscy pracownicy maj kwalifikacje odpowiednie do zajmowanego stanowiska. Je[li pan Tomek jest za maBo wyksztaBcony to trzeba byBo zaproponowa mu doksztaBcanie si. Wjt Gminy - Je|eli chodzi o pytanie czy pracownicy w Urzdzie Gminy maj uprawnienia do zajmowanego stanowiska, to chc powiedzie, |e ja nigdy nie ukrywaBem swojego wyksztaBcenia. Pani Kalemba - Chodzi o innych pracownikw, midzy innymi o pani Skarbnik. Czy pani Skarbnik ma wyksztaBcenie jakie jest wymagane na tym stanowisku. Pan Kcki  uwa|am, |e ZDS powinien by w gminie traktowany jako rwny partner. Je|eli kto[ wynajmuje od nas samochd to pBaci tylko za paliwo a my musimy pBaci peBn odpBatno[ za obiady, ktre moim zdaniem s b.drogie. Kiedy[ obiady gotowali[my sami, jak byBa p.Pre[ i p.H.Kobendza. Faktem jest, |e Gmina wspiera i dofinansowuje nas przy organizacji festynw ale wydawana przez nas gazetka  Marzenia i zdarzenia od dwch lat jest finansowana tylko przez Gmin Skomlin. Jest pismo w Urzdzie Gminy o dofinansowanie w tym roku gazetki przez Gmin Mokrsko. Prawd jest, |e zawarto Porozumienie z Wojewod, |e Dom Zrodowiskowy jest przewidziany dla 20 osb, ale do kalkulacji w sprawie wyliczenia dotacji dla ZDS na 2003 i 2004 rok uwzgldniono oprcz miejsc rwnie| 7 etatw kalkulacyjnych. Zwracam si do Rady o anulowanie uchwaBy z dnia 5 grudnia 2003, chyba |e odrzucamy pienidze likwidujc etat kierownika. Wjt Gminy - - Za gospodark samochodem odpowiada Pan i nikt Pana nie zmusza do udostpniania samochodu . ZDS dysponuje swoim bud|etem dlatego nie rozumiem na czym polega nierwne traktowanie. - Pani Skarbnik podjBa si uzupeBni wyksztaBcenie. Ta osoba mo|e pracowa na tym stanowisku, poniewa| ma do[wiadczenie zawodowe. W ksigowo[ci pracuje ponad 20 lat. ByBa pani Skarbnik MadziaBa powiedziaBa, co radni sByszeli, |e ta osoba w peBni nadaje si na to stanowisko i chtnie widziaBaby j , po jej odej[ciu na swoim miejscu. Poniewa| wicej chtnych do dyskusji nie byBo Przewodniczcy przeszedB do nastpnego punktu obrad sesji P u n k t 7a i b Przewodniczcy Rady poprosiB Komisj UchwaB i Wnioskw o przedstawienie projektu uchwaBy w sprawie anulowania uchwaBy Rady Gminy w Mokrsku Nr XIII/59/03 z dnia 5 grudnia 2003 roku w sprawie uchwalenia statutu Gminnego O[rodka Pomocy SpoBecznej w Mokrsku. Za uchwaB gBosowaBo 5 radnych, przeciw byBo 9 radnych, 1 radny wstrzymaB si od gBosu. Po gBosowaniu Przewodniczcy Rady stwierdziB, |e Rada uchwaBy nie podjBa. Obowizuje uchwaBa z dnia 5 grudnia 2003r w sprawie uchwalenia statutu GOPS i w zwizku z powy|szym punkt 7a porzdku obrad staB si bezprzedmiotowy. Radna Grze[lak  Nawi| swoj wypowiedz znw do sportu a chc j skierowa do p.Tomka. PosBu| si tutaj aforyzmem  piBk im mocniej kopniesz tym wy|ej si wzniesie . Te sBowa niech bd dla Pana sBowami pocieszenia. P u n k t 7 Radny Kieler  zwrciBa si do mnie mieszkanka Krzyworzeki z pytaniem odno[nie numerowania [wiD. Prawdopodobnie od 1 kwietnia rolnik nie bdzie mgB sprzeda [wini je[li nie bdzie miaBa nadanego numeru. Mam pro[b aby jak najszybciej poprzez soBtysw poinformowa rolnikw. Rolnicy nie wiedz kto bdzie stemplowa trzod, czy maj sami zaopatrywa si w tatuownic. Cichos Jerzy  soBtysi otrzymali pismo informujce i| od dnia 1.04.2004 nie bd wystawiane [wiadectwa zdrowia dla nie oznakowanych [wiD. Pan ZliwiDski - rozpoczB si proces rejestracji gospodarstw rolnych. Wszyscy rolnicy, hodowcy [wiD powinni zgBosi si do Agencji restrukturyzacji i Modernizacji w Wieluniu w celu zarejestrowania stada trzody chlewnej. Zaopatrzenie si w tatuownic le|y w gestii rolnika. Sekretarz Gminy - Na korytarzu na parterze w Urzdzie Gminy wisi tablica Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, na ktrej znajduj si wzory wypeBnionych drukw, jakie rolnik musi wypeBni aby zarejestrowa gospodarstwo i otrzyma dopBat ze [rodkw unijnych. Druki wnioskw s u mnie. Wjt Gminy - je|d| obecnie po zebraniach wiejskich, mieszkaDcy zgBaszaj i| maj problemy z wypeBnianiem drukw. Zamierzam wej[ w kontakt z Agencj aby otworzy punkt, gdzie rolnicy bd mogli zgBasza si i skorzysta z pomocy przy wypeBnianiu wnioskw. Po przeprowadzeniu rozmw z prezesem Agencji dopiero bd mgB powiedzie o konkretach. P u n k t 8 Przewodniczcy Rady  stwierdziB wyczerpanie si porzdku obrad, podzikowaB wszystkim za udziaB i nastpnie zamknB obrady XVI nadzwyczajnej sesji Rady Gminy w Mokrsku. Na powy|szym protokB zakoDczono i podpisano.- ProtokBowaBa: Przewodniczcy Rady Gminy Ewa Jdrzejak Mielczarek Marek ProtokB niniejszy obejmuje: 1.Streszczenie przebiegu obrad sesji od strony 1  24 2.ZaBczniki jak ni|ej: Lp.Nr zaBcznikaTre[ zaBcznika Ilo[ stron 1.  1Wniosek radnych z dnia 12 lutego 2004r o zwoBanie sesji nadzwyczajnej w wraz z projektami uchwaB 8 2. 2Pismo rodzicw uczestnikw ZDS z dnia 24 lutego 2004r wzywajce Rad Gminy do usunicia naruszenia interesu prawnego i uprawnieD jakie powoduje uchwaBa Rady Gminy w Mokrsku Nr XIII/59/03 z dnia 5 grudnia 2003r2 3. 3 Ksero pisma WydziaBu Prawnego i Nadzoru Urzdu Wojewdzkiego w Aodzi Nr PN.I.0051/10/04 z dnia 9 lutego 2004 skierowane do Pani Reginy Pawlak i Haliny Kalemy stwierdzajce, |e uchwaBa Rady Gminy Mokrsko z dnia 5.12.04 jest zgodna z prawem2 4. 4Ksero pisma Adzkiego Urzdu Wojewdzkiego w Aodzi WydziaB Polityki SpoBecznej Nr PS.IV-0713/G/31/2004 z dnia 23 lutego 2004 roku skierowane do p.Tomasza Kckiego Kierownika ZDS15.5Ksero pisma Adzkiego Urzdu Wojewdzkiego w Aodzi WydziaB Polityki SpoBecznej Nr PS.VII-07133/2/2004 z dnia 2.02.2004 skierowane do P.Tomasza Kckiego kierownika ZDS w Mokrsku16.6Kserokopia pisma Wojewody Adzkiego z dnia 16 lutego 2004 skierowane do posBa RP W.Borczyka37.7Ksero pismo PosBa RP W.Borczyka z dn.17.02.04 Nr WB/INTERN/0272/0019/2004 skierowane do Wojewody Adzkiego28.8Pismo pracownikw ZDS89.9Wycig z ustawy z dnia 22 marca 1990r o pracownikach samorzdowych210.10Ksero pisma Adzkiego Urzdu Wojewdzkiego WydziaB Polityki SpoBecznej Nr PS.VII-0732/1a/04 z dnia 20.01.2004 skierowane do Wjta Gminy1 PAGE 1 PAGE 25 QQ"H\֍~\fhʑ*F“6drx*Ėؖ 8xrtԛR "(ξξ沶hY9h.htOh+h,A>hB8hEhHF, h{h{ h{>*h{h{+ h@! h@!h@! h@!>*hphNhJ>h?hJ0 Uh{(@(06F^`r^ҞTbnp(*ޡ~ȫʫ (h.0ҶַFHʽ pr"ȼȴh4h*h<hUs[h0@h\h"mhv"h;fh+hPh{+ hrZhJ>hh.hEh8hY9htOEʯ0Ҷ޹H0 x,Vp#p#p#p#p#p# p#p#p# p# p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#$a$gd34$DX bdDtv4xz 6l\  ÿûǷǷ hhh3o hh>* h3o>*h3ohC`hx%hCh Rh%khU^hmY h;>*hUs[h;hZh<h <h"mh4>*h"mh4h*>(nVXx*j&*,>|Vr>0XTjHLrpbnp68:⹵橥h.hcNh!1LhHhhVh_ h_h_ h_>* hgM>*hhgMh%khjhCh h3o h3oh3o hhh3ohh?F:0rnnJl   P TDt< *!"p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#$a$gd3:\.0*:XZJjh l          l p | NPhRTlnrrtDL`½ݽ h4Ih4I h4I>*h hH>* hoL>*hoLhoL>*hoLhF hFhF hF>*h%h%>* h%h<2 h%h% h%>*h% h%>*h%hHh<2hrhcN hcN>*6Nt< T Z   (!*!H!!!!"""""""##$%%&&''**<+++,,F-.r0t01ƿںڶձ޶޶ަަޢh9s hZhZ hZ>*hZh h[h[ h[>*h[ hF>* hK\hF hK\hK\hK\hK\>* hK\>*hK\hezhoLhl hlhH hlhFhFh4I8""%+,t01>22234t5P6j7(8H9:<>P@AD|FfLLVXD[p#p# p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p# p#p#p#p#p#$a$gd311"1`111<2>2f222n333t55P6h6j77&8B888H9`9::::::;;<<<V=X===@?N@P@r@@AFBNBPBCCCCC2CLCZCCCDDDǿǺïïïïï hxhx hx>*h(Mhx h4:h4: h4:>*hWUh4:hT| hT|>*hezhvL hvL>* h/?.>*h/?. h3>*h3h9s h9sh9s h9s>*>DDEzF|FFF(GhG*HHIJJ,KKKKxLzLLLLLLLL(PJP^P`PjPPPQVQQQRRSdTfTUUVVVNYYYYZNZB[D[^[`[[Ͼ۾ϺϺ۶۶϶ h-h- h->* hwO>*hwOh=;h$}h ?bhhklh.hd h6>*h6h h)iUhWUh(M h(M>* hQ>*h4:hQhx hxh4::[d\h^^^^^_<_T__`F`(a*aJaTaaac0c2dPdvddde8ebeeeeefff&g(g@ggggg* hw >*hw hU>* hWchhU hWchWc h>*hWch hv(hv( hv(>*hv(h. hi>*hwOhThih-?D[^*aac2degilmnopqtrsssssTuwxVz|lp#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#$a$gd3noo.oppppqqq r4rtrrsss tJttt uRuTuu vww,x>xTx\x`xxxxxDyyTzVzrz{|||~~~~~jlRl"$˺¶²²²hu hu>* h}>*h}h&'h\ZHh>Nh>N>*h>N h>*hhThC~>*hC~h hT hhhh hh>*hh h>*hw h?چ 0.vdƠ`6:.>@p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p# p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#$a$gd3$Pfn JZȊ .0@BlrH,.Hz,VƑ.tv0|HΙ؜dbd$b>hǾǾDZhFd h >*h h" h>*hXhhh7 h 2>*h 2h>Nhh@) h 0>*h 0h+@hxv?h hh&'hDjhuh\ZH?hġ^`.46n̥Υҥԥ֥^ܦ8`hzȧ(h*(üh8h,hDjhHhrh h chGCh@h0O h0Oh0OhL h0Oh@ hDj>*hDjhDj>* hy hy hy >*h}hy hG: hFdhFd hFd>*h h"hFd4(RT\dlҪ@dtvҫ&,0 8<>>JVf<>@B\ȳȯȳȳ hY6hYhY6 h"6h"hYhChC5>* h 5>*hChy h"ah hy hy hy >*hthrh,g h4shdRh?hxj?<>@B@Bvxz¾$p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#$a$gdZ@A$a$gdY$a$gdC$a$gdC$a$gd3ntvzXrtX¾$&$@x (.ƾƺƵᜒy h,Ch,C h,C>*h,Ch,C>* h,C5h,ChZ@A5>*h,Ch,C5>* hZ@AhZ@AhK#hz hN>*hNhNhH:>*hH: h">* hH:>*h}jho hZ@A>* hZ@A5 hY5 h!L5hYh!Lh}hZ@A.\^`XZR68Pp#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#p#~8B $$Ifa$gdP$a$gd,C$a$gdYZ\^`P^b68TVXbdf".V|~NPR^bdt|~ܾjhL 0JU hh hI4h(,hL;hI hHhHhH hH5hPhH5hhKr h,Ch,Ch,CFPRTZ\^b^YR~R~R~F8:8 $$Ifa$gdH $$Ifa$gd,C $$Ifa$gdPkd$$IfF\#V t0644 lab&(,.06BF~~kd$$IfF\#V t0644 la $$Ifa$gdP $$Ifa$gd,C68<88B:4 ~kd$$IfF\#V t0644 la $$Ifa$gdP $$Ifa$gd,C $$Ifa$gdI~~888B $$Ifa$gd,C $$Ifa$gdI $$Ifa$gdPV^^ R~R~F8F8: $$Ifa$gd,C $$Ifa$gdI $$Ifa$gdPkd$$IfF\#V t0644 laVZ\bfBR4 ~F8:B $$Ifa$gd,C $$Ifa$gdL;kd,$$IfF\#V t0644 la $$Ifa$gdP^4 R~F8:RB $$Ifa$gdL; $$Ifa$gdL; $$Ifa$gdPkd$$IfF\#V t0644 la~^YR~F8:RB $$Ifa$gd,C $$Ifa$gdL; $$Ifa$gdPkdB$$IfF\#V t0644 la^R~F8:RB $$Ifa$gd,C $$Ifa$gd(, $$Ifa$gdPkd$$IfF\#V t0644 laPT^R~F8:RB $$Ifa$gd,C $$Ifa$gd(, $$Ifa$gdPkdX$$IfF\#V t0644 laTV^dvz^YR~F8:RB $$Ifa$gd,C $$Ifa$gd(, $$Ifa$gdPkd$$IfF\#V t0644 laz|~^VJA?JAp#h]hgdP &`#$gdPH`$a$gdkdn$$IfF\#V t0644 laĽ hh hGh0JmHnHuhL jhL 0JU*h w0JmHnHu*jhL 0JU hL 0J$a$gd 1h. A!"#$%$$If!vh5V555#vV#v#v#v:VF t65V555$$If!vh5V555#vV#v#v#v:VF t65V555$$If!vh5V555#vV#v#v#v:VF t65V555$$If!vh5V555#vV#v#v#v:VF t65V555$$If!vh5V555#vV#v#v#v:VF t65V555$$If!vh5V555#vV#v#v#v:VF t65V555$$If!vh5V555#vV#v#v#v:VF t65V555$$If!vh5V555#vV#v#v#v:VF t65V555$$If!vh5V555#vV#v#v#v:VF t65V555$$If!vh5V555#vV#v#v#v:VF t65V555$$If!vh5V555#vV#v#v#v:VF t65V555D@D NormalnyCJ_HaJmHsHtHJA@J Domy[lna czcionka akapituPi@P  Standardowy4 l4a ,k, Bez listyt@t KrTabela - Siatka7:V04 @4 PStopka  p#0)@0 P Numer stronyH!"&!"&!"&!"&!"&!"&!"&!"&! "&! "&! "&! "&! "&!"&!"&!"&!"&!"&!"&!"&!"&!"&!"&!"&!"&V $k4AnP`n| Nߧ߶R_+8AHm} R & Qp/ 34ap#3F[op4FVq~#7FVfygG{  8^7w p  T Nnob@&~H1!"#V)**y,.01457C89:::;;O;;S<]=1>>>#?l?@YAAABCDdFNIKgNN*OOOnPsQQv"C8-dF t  W@H|[4j%H0 !g"?# $$A%%'())+.]/*000>1124555F67788888888899s9t9Y:Z:5;6;7;C;D;<F=[>?@@@@@AAAAA&B'BBBBBBBBBCCC"C#C$C'C(C)C+CCCCCCCCCkDmDnDoDpDsDtDuDwDhEjEkElEoEpErE%F'F(F+F-FFFFFFEGGGHGKGMGGGGGGGGGGG"H$H%H)H,HHHHHHHHHHHH00p00p00p000000p0000p00p0000p00p000000000p0000p0 0 0 0 0 0 00(0 00@000p0000000000000000p00p0000 0p000 080 0p0000p00p0000000p00p00000000000000000p00 00 0(00p000x0p0000000000000 000p00(0p0p0(00(00000000000000000008008080080800080080p0@0@0@0H00H0H0H0H0H0H00P0P00P0P0X0X0p0X00`00p0X0`0`0`00`0`0`0`0`000h0h000p0p0p00p0x0x00x0x000000p00000p00000p000p00p00p000000p00p00000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000p00000000000000000000000000000000000p0000000000000000000p0000000p00000p0000 0 0 0 0 0(0(0(000(000000p0000000p0p0(0p000p000(0p000p000000p000000000000000800080p08000p0808080808080080p0p0` 0` 0`0` 0` 0d 0`0`0` 0`0` 0`0` 0` 0d 0`0` 0`0` 0` 0` 0d 0`0`0` 0`0`0` 0` 0` 0d 0`0` 0`0` 0` 0` 0d 0` 0` 0` 0` 0d 0` 0` 0` 0` 0d 0` 0` 0` 0` 0d 0` 0` 0` 0` 0d 0` 0` 0` 0` 0d 0` 0` 0` 0` 0d 0@0My0 My00@0My0  4&8HEaxb (tt+H<Q(:1D[n$h(jkmnpqstuwyz{}\ 62%Db2ʯ"D[Pb6VTzlorvx|~H !!".6`e$+]eqzPXZ \   ! [_EL+26!=!""""~,,:0A0007 77799l:q:::::S;X;W<^<>>8?___````aajaoabbcceefghipiiiiiiijjJkRkkkkkllllnnpq?qFqUq_qssstttxv~vvvwwwwxx]zdz;{@{Z{e{{{ OVhwņ͆"ah֎ݎ3: IMizʐFMfmp{–ǖ 18Ɲѝޝhpdl08!(_fyBM6@?J*1dk,129;A^cpw',z)04>}MTty&+RYCJ(0IP>D7@     LS`g &ov+1!!%%%&"(1( ))**++....C1J111222222337 7`:h:::J;P;t;;<<<<J=S=9>C>F F FFFFFF:GDGbGlGHHHHY`9B{  G Q  wabz,<(79?MY+9 ! """"##%$-$$$M%R%z%%u&&''((****++,,.$.n.y.../ ///40A0 11n1}1<4I44466779999l:u:S;_;;<<< ==!=1=S=\===7>B>T>X>> ?AA BBBBBBCCCCCDnDDDDhEsEEElGG=HFHOH[HHHYIjIRJbJJJwLLDOTOsQuQRRSSSSSSZUbUVV.W8WNW[WWXaZfZ\\@\N\\\]]_*_s`}`````aab,bbb cc.f5fgfufQgaghhKhVhiihiyi6j=jjjk(kJkXkkkkkClTlllPmYmmmnnnoooooookpxpppp qqqrrs*su uvvZwfwwwmx~xxxyz,z3zyzz{ {s{{{{{{G|R|u|}|M}Z}} ~~~~Ud XgHQ(<OcXab{Ƈׇ+wetVaŠ&vDU4=֎3A /77F2@\j 3:S^ʗїXbjq hv#*8AKhyBWآߢإߥ &ʩ6Eͭݭ7?˲ܲwNWl~'-ڶ޶7Gܹwt{GP-пܿy~ht'!0Xm^jT`HTeq/5 >Egp^f~%6ANp$ )8xO\w*axLY%t+Cv|csXaKX+;C , R Z   k u   X h am/4"/$DTLZ:Q1A$o~<D}CGL\AJWd&/!)!:!A!!!!!##$&$$$%%&&\&p&''((((1)8)))))))+)+,,--'/-/T/\///00C1T11111O2X222223333%404Q5e55555666 78899::`:s:J;\;;;<#<h<s<<<==J=`==>[>k>??m@y@@@@@wAAAA.BKBPCTCD0DE$ESEWEEEqFFFFG GGGhHvHHHHHHHHHHHHHH Urzd GminyUrzd Gminy Mokrskoa`R(v":GCX_y J0   w ,g {+ L %^C4]5?CnW0@6PPjE"FxKP} >8G"{#8^$&'L(v(v}(S*HF,./?. }.D//cd/<2O3 4I47/7h7B8u\94:H:(;=;L;Y%=V=5*>,A>:?xj?xv?P@u@3AZ@A4DuEIMF@H&H)HN\8N#{(I%kV, H} H8 0=4E8M*Bhuvz Z[?+ -Q 4T {{;ft4InxK#1Z @C~)%|;"mGY9ZFe@)?8 SY&r:`q@vrZpw.@!L %'J>KrCG3jkl <G(,hr 2rNYWco^ +@rZy#PIHi~ez U^D%kS cdRcN^36#I$LhodHvL(MF@!+,FDj'00OV\5vFS3C[9s$}l lx% IgJ He" ,C /P,Rl SnG:N<"aO;6GH[O>nSvUX3dh7BBCC"C#C(C+CCCCCCkDmDnDsDwDhEjEkEoErE%F'F(F+F-FFFFFFEGGGHGKGMGGGGGGGGGGG"H$H%H)H,HHHHH@HHHH &'.578;<>SilqtvHPP P PPPPPP&P(P:P>PFPTPVPdPrPvPxP~PPPPPPPPPPP"P0P4P@PHPUnknownGz Times New Roman5Symbol3& z Arial"1__vZ.Y.Y!4HH2H ?  Plik:Normal Urzd GminyUrzd Gminy MokrskoOh+'0 $ @ L X dpx Plik:Normallik Urzd GminyrzrzNormalmUrzd Gminy Mokrsko2zMicrosoft Word 10.0@Ik@l>@5@5.՜.+,0 hp  MokrskoYHA  Plik:Normal Tytu  !"#$%&'()*+,-./0123456789:;<=>?@ABCDEFGHIJKLMNOPQRSTUVWXYZ[\]^_`abcdefghijklmnopqrstuvwxyz{|}~      !"#$%&'()*+,-./0123456789:;<=>?@ABCDEFGHIJKLMNOPQRSTUVWXYZ[\]^_`abcdefghijklmnopqrstuvwxyz{|}~Root Entry F@j5Data 1TablewvWordDocument"SummaryInformation(DocumentSummaryInformation8CompObjj  FDokument Microsoft Word MSWordDocWord.Document.89q